Zagadka Matrixa

Zastanawialiście się kiedyś o co naprawde chodzi w wirtualnym świecie Matrixa?Na końcu Rewolucji czyli ostatniej częsci Neo zamienia się w agenta i nagle wszystkich agentów rozrywa na kawałki,a Neo juz nigdy sie nie pojawia.Przed Neo było już 5 wybranców ale każdy ginął.Dopiero Neo zmienił bieg wydarzeń i zabił wszystkie maszyny.I tu nasuwa się moja pytanie.Po co?Po co ludzie ingerowali w wirtualny świat?Prosze tych którzy oglądali Matrixa o wypowiedzenie się tutaj i o to aby pomogli mi wreszcie rozwiązac tą zagadke która nurtuje mnie od ponad roku.Dlaczego Neo zginął i czy to coś zmieniło w życiu ludzi i maszyn.A jeszcze jedno.Moim zdaniem Neo jest maszyną.

PS.Wg.mnie Agent Smith był wybrańcem tuż przed Neo poniewaz podczas ostatecznej walki kiedy biegł w alejce za jego plecami widniał napis “The One” czyli wybraniec.Prosze o odpowiedz na wszystkie moje pytania jeśli tylko znacie na nie odpowiedz.

człowieku pomyśl troche… Neo bił wirusem, no dobra anomalią a Smith był wirusem… na końcu poprostu neo zmienił miejsce smitha czyli tak jakby scalił się z nim. Po co ludzie ingerowali ? A ty byś nie chcial sie wyzwolic spod jazma niewoli ? Jakby tak wszyscy polacy mysleli to by Polski na mapie nie bylo :confused: Neo nie zginol tylko sie upgradowal :stuck_out_tongue: Imo tak wrozka mowila w 2czesci ze stare programy zastepowane sa przez nowe…

Smith byl agentem - czyli tym co pilnuje w matrixie a neo go wyzwolil… sam stwierdzil… “wiedzialem co mialem zrobic… ale tego nie zrobilem” albo jakos tak.

Nie zrozumiałes mnie ale dzięki za opinie.Wiem kim był Smith nie musisz mi mówic.Smith był wybrancem przed Neo a później został przeprogramowany na obrońce systemu i wiem że tego nie chciał bo powiedział to kiedy przetrzymywał Morfeusza.I kto stwierdził że wiedział co miał zrobic ale tego nie zrobił?Neo?Tak nie zrobił tego co miał zrobic.I znowu moje pytanie.Jak Matrix mógł kontrolowac świat realny?Jak agent Smith dostał się do Bean’a???Mógł to zrobic tylko dzięki temu że Bean był maszyną!i następne pytanie.Czy Zion był prawdziwym światem czy również potęznym światem Matrixa a ludzie byli maszynami.To wszystko się tak skomplikowało że jest to nie do rozwiązania.

No własnie i to sugeruje nam że nic w tym filmie nie jest realne.A jedynymi ludźmi w Matrixie są Wyrocznia i Architekt(twórca Matrixa)czy potrafisz odpowiedziec na te wszystkie pytania i wyjasnic jak to określiłes wyzwolenie Smitha przez Neo który go rozerwał i jak to określiłes Neo zamienił się w Agenta i się upgrade’ował.Więc jaki był sens walki Neo z agentami skoro chciał ich wyzwolic???Wytłumacz to jesli potafisz.

Złączono Posta : 27.12.2005 (Wto) 15:28

Neo miał uratowac ludzi a wyzwolił Smitha i stał się obrońcą systemu.Więc może Smith został wybrancem na powrót co?Ja już nic nie wiem.Po co oglądałem ten film?Żeby teraz kombinowac jak wyjasnic jego zagadke chyba :?

Ja powiem tak. Pierwsza część Matrixa była rewelacyjna i właściwie wszyscy wiedzieli o co chodzi. Po oglądnięciu części drugiej, wydało mi się, że bracia W. za bardzo mieszają ale miałem nadzieję, że rozwiążą to w jakiś ciekawy sposób. Gdy oglądnołem część trzecią stwierdziłem, że to nie tylko ja się pogubiłem w tym o co chodzi w tym filmie ale także pogubili się bracia Wachowscy. Tak zamieszali na końcu, że chyba nikt nie zrozumiał o co chodziło i jak to się w końcu skończyło.

Wiesz co i chyba przyznam Ci racje że sami się w tym pogubili i nie wiedzieli o co chodzi.A pierwsza częsc to był miodek :slight_smile:

I na niej powinni poprzestac. Powiem wam szczerze ze nie dokonca zrozumialem 1 czesc :smiley: Nie wspomne o 2 i 3 8) Tam to juz maskara :smiley:

http://www.matrix-explained.com/

bardzo, bardzo ciekawe dla fanów i nie tylko!

polecam przeczytać od deski do deski :slight_smile:

Tyber01: o czym ty gadasz ? Smith powiedział że “wiem co miałem zrobić… ale tego nie zrobiłem” początek 2 części.

Że co ? :o Skąd ty to wytrzasnołeś ?

On go nie kontrolował ? Matrix to Wirtualny świat stworzony Dla ludzi.

A wpadłeś na pomysł że np: Smith przetransferował swoją jaźń do ciała Bean’a ?

To jaki by był sens robienia Wirtualnego świata w wirtualnym świecie ? Zion był w tym prawdziwym świecie

On nie chciał ich wyzwolic, agenci nie byli uwięzionymi ludzmi a programami w matriksie. Agent jako antywirus atakował wirusa -> Neo.

Że co ? Neo miał uratować ludzi ok, a to że wyzwolił smitha to już była anomalia w systemie, wtedy powstał już 2 wirus :confused:

Dobra zlukałem pierwszą częśc i coś znalazłem ale nie wiem czy to mówi nam że ludzie na statku byli robotami czy że bracia Wachowscy uzywali jakiś robotów żeby ich dziurawic macie tu screena z ciała rannego “człowieka”.Kurde nie chce wyjśc ten screen ale ewidentnie widac że jest maszyną.A jeszcze jedno do TaOsa sory że tak namieszałem ale ja już sam nie wiedziałem co pisze :slight_smile: Ale nadal mnie nurtuje pytanie odnośnie maszyn i odnośnie poprzednich wybrańców.I to że Neo miał zniszczyc Matrix ale tego nie zrobił.

Złączono Posta : 28.12.2005 (Sro) 10:08

ludzie nie mogli byc maszynami :slight_smile: Ponieważ w strażników strzelano czymś co uszkadza obwody elektryczne a jeżeli by tak było to ludzie by również przy tym ginęli :slight_smile:

Złączono Posta : 28.12.2005 (Sro) 13:27

Polecam zobaczyc Matrix:Reaktywacja najlepiej z polskim lektorem i dokładnie przysłuchac się rozmowie Architekta z Wybrańcem.Dowiecie się ile razy był niszczony Zion i ilu było wybrańców i jakiego wyboru dokonali.Wyjaśnia się również wyzwolenie Smitha od bycia agentem systemu.Polecam zobaczyc tę częśc filmu i dokładnie ją oglądac a wszystko zrozumiecie.

ogladalem kupe filmow z napisami a pozniej jeszcze raz ten sam film

tylko ze z polskim lektorem!

wiesz jakie bledy czasami popelniaja!

aktorzy mowiac co innego a lektorzy tlumacza to na swoj sposob,

nie zawsze zgodny z tym co mowia aktorzy!

P.S nie wiem jak jest tlumaczenie lektora w Matrixie bo nie ogadalem!

ale znajac zycie lektor zbytnio sie nie postaral

Nie ja oglądałem i z napisami i z lektorem i większych błedów nie zauważyłem :slight_smile: Z napisami oglądalem w kinie :slight_smile: I rozmowa była dokładnie taka sama(chodzi o rozmowe Architekta z Neo która była bardzo ważna)

Tylko tak się składa, że lektor nie tłumaczy, tylko czyta tekst z kartki dostarczony przez tłumacza :stuck_out_tongue:

fiesta: lubisz czepiać sie na siłe ? widać…

Tyber01: Chodzi Ci o postrzelonego Tanka z broni jonowej ? czy tam jakiejś tam :stuck_out_tongue: Imo właśnie tak by wyglądał człowiek po dostaniu taką bronią :stuck_out_tongue: Przestań czepiać się na siłe :confused:

Dobra sory już ale ja lubie wszystko dokładnie wyjasnic :stuck_out_tongue:

Zobacz sobie go może sie przekonasz że było więcej wybrańców :slight_smile:

Nie czepiam się tylko stwierdzam fakty :smiley:

Co jest winny lektor, jak zawinił tłumacz ??

Dobra nie róbcie offtopa.

fiesta, mysle ze jestes na tyle inteligentny ze zrozumiales peunte mojej popszedniej wypowiedzi

prosilbym o mniej zlosliwosci

z powazaniem

Teo

Tyber01: ale ja nic nie mówiłem że ich nie było… byli i każdy szedł do pieca

Jeszcze raz zejdziesz z tematu, a topik poleci w Kosmos

Prosiłbym o zachowaie merytoryczości wypowiedzi.

Mimo, że to dział Na Luzie, gdyż nie ma dla niego

miejsca w innych działach, to jednak piszcie na temat :slight_smile:

asterisk:

Poza tym to nie mój temat… a ja tylko odpowiadam na posty