Zagadka

Blaaa blaaa blaa. MODEL BYŁ OD POCZĄTKU TRÓJWYMIAROWY - rozumiesz ? Tyle że patrząc na niego od jednej strony tego nie widać.

LOL. ROTFL. Pitagoras i inni przewracają się w grobie…

Ludzie :

Lepiej udajcie się na dłuuugi seans z dobrym matematykiem…

Pewnie kiedy rozwiązano zagadkę kolumba (z jajkiem), to 90% ludzi też marudziła że to nie jest “właściwe” rozwiązanie LOL…

Zadanie jest rozwiązane z matematycznego punktu widzenia.

Z mojej strony EOT.

Skoro zagadka była w jakiejś gazecie to zapewne trzeba ją rozwiązać na papierze i beż żadnych efektów (obracania kamery) :mrgreen:

Trele morele.

Wszyscy co są przeciwko nie mają racji - rację mam JA !

To może zrobimy mały zakładzik ? Założymy się że MOJE ROZWIĄZANIE jest poprawne ?

Potem podeślemy to rozwiązanie jakiemuś akademickiemu nauczycielowi matematyki, żeby się wypowiedział.

Daję 120 zł, jeżeli okaże się że rozwiązanie jest błędne. Ktoś chętny ? Nikt ? Tak myślałem.

Złączono Posta : 13.10.2006 (Pią) 12:35

A nie da się tego normalnie zrobić?

Po co jakieś animacje i zmiana widoku?

Może ja czegoś nie zauważyłem…

Zgadzam się całkowicie z Morgenem

Coś taki chętny do zakładu? Równie dobrze JUDGE może się założyć z tobą, że był klauzula o płaskości tego obrazka. Tego nie wiemy. Opieramy się na danych, które mamy. A zgodnie z nimi i ty masz rację i JUDGE i ja.

:smiley:

firugra płaska to zbiór punktów na pewnej płaszczyźnie.

oświeć mnie w jaki sposób można stworzyć model 3D tych punktów?

tylko bez tekstów:

poprzyj swoje teorie jakimiś twierdzeniami.

Na razie jestem w pracy i nie mam czasu na pierdoły.

Później spróbuję poszukać ORYGINAŁU tej zagadki na Googlu.

miało być bez haczyków - ty właśnie jeden zastosowałeś ( zamiana 2D na 3D ) ;]

no, ale jak przyjmiemy, że figura jest tylko dwuwymiarowa to zadanie jest nierozwiązywalne

Nie udało ci się

tu chodzi raczej o to, czy figury płaskie (nawet nazwa wskazuje: płaskie!), leżące na danej płaszczyźnie, w góle można przedstawić jako model 3D.

niech ktoś obiektywny się wypowie.

jak dla mnie figura jest trójwymiarowa, gdy ma 3 współrzędne ( x, y, z )

ostatnia współrzędna określa ‘głębię’

trik BlackMana polegał na tym, że dodał tę trzecią współrzędną ( z )

i tak: podana figura składa się z prostokątów które mają różne tylko dwie pierwsze współrzędne, natomiast z jest takie samo; dalej - BlackMan rysuje liną po figurze, zmieniają się x i y tej linii, z pozostaje bez zmian; na końcu zmienia parametr z - przesuwa linię w dół, ‘przebija’ figurę dwa razy i wychodzi w innym polu

dobry haczyk, ale na papierze tego się nie da zrobić ;]

Otóż to.

Poczytałem troszkę tu (szczególnie punkt “Geometria”):

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika_trójwymiarowa

i sprawa wydaje się jasna.

Zgadzam się też z kubar3k , że autor filmiku po prostu dodał od siebie jeden warunek dzięki któremu zmieniło się środowisko i parametry obiektu.

Na podobnej zasadzie (choć ten przykład może jest troszkę karkołomny) mając za zadanie zastrzelić człowieka pistoletem z pustym magazynkiem nie zrobimy tego. Możemy go zatłuc tym pistoletem albo zdobyć naboje. W obu przypadkach łamiemy zasadę zadania choć uzyskujemy wydawałoby się właściwy rezultat - śmierć pacjenta.

W pierwszym: osiągamy wynik (smierć delikwenta) ale nie na zasadzie o której wspomniałem

W drugim: osiągamy wynik wprowadzając swój element do łamigłówki co koliduje z pierwotną treścią zadania.

Analogicznie; wiadomo, że na sprawdzianie nie można ściągać a niektórzy to robią by osiągnąć własciwy wynik. Zadanie zostaje wykonane ale znowu - wprowadzamy element niezgodny z ustaleniami, który nam w tym pomaga. A przecież przed sprawdzianem nikt nie podaje nam regulaminu mówiącego o tym, że nie można ściągać/oszukiwać.

Nie nauczyłeś się? Nie zdałeś.

mam jeszcze jedno zastrzeżenie:

linia prosta, którą BlackMan przeciął wszystkie boki, nie należy w całości do płaszczyzny na której znajduje się owy prostokąt (a właświcie prostokąty).

fa1573430ae67d26m.jpg

czemu tak? wyjaśnienie powyżej. zaznaczyłem tylko te części lini, w której należy ona do płaszczyzny na której znajduje się ten prostokąt.

czyli w praktyce oznacza to, że zrobiły się 2 linie = zadanie nie rozwiązane.

BlackMan kombinujesz żeby tylko kombinować. Takie rozwiązanie nie jest rozwiązaniem. Zrób to na kartce papieru.

Ehhh… :?

To figura 2D!

DWUWYMIAROWA!

PŁASKA!

I freedom JUDGE i inni mają w 100% RACJĘ!

Więc nie kłuć się bo to żałosne!

PS: Trza było się założyć, bym miał 50 zł w kieszeni…

A to dlatego, że założył (bezpodstawnie) iż ta figura jest trójwymiarowa :slight_smile:

Gdyby była 3D, niezaleznie od końcowego przedstawienia graficznego rozwiazanie byłoby prawidłowe.

Skoro jednak figura jest płaska przychylam się do tego, że

tzn. wydaje mi się, że:

nie mógł założyć, że figura jest trójwymiarowa, bo jest to niemożliwe. co najwyżej mógł założyć, że przestrzeń jest trójwymiarowa.

ale mimo wszystko, linia prosta powinna znajdować się na tej płaszczyźnie co i prostokąty. nie znajduje się w całości, tworząc na owej płaszczyźnie dwie linie proste (miała być jedna) = zadanie nie rozwiązane.

Niestety, wystarczy tej kłótni “jedynie wiedzącego”.

Skoro … , to i temat zostaje zamknięty.

Update:

Na kulturalną “prośbę” BlacMana - blokada zdjęta

Z treści zadania nie wynika, żę prosta nie może się nakładać na siebie. Tak więc dedukując można stwierdzić, żę na jednej ścianie mogą być 2 praecięcie, nałożone na siebie. Wynika więc że rozwiązanie jest następujące:

7013033f4ff9d3af.jpg