Witam,
podłączyłem swój dysk przenośny przez usb do komputera wujka. Dopiero po fakcie dowiedziałem się, ze jego komputer ma wirusa… Większość jego plików jest zaszyfrowane. Twierdzi, ze stało się to mniej wiecej wtedy, kiedy było głośno o tych wszystkich wirusach, atakach na firmy w Ukrainie itp. Nie wiem co za syf był na jego kompie i boję się teraz podłączyć dysk do mojego komputera.
Sytuacja wygląda tak, ze przenosiłem pliki z dysku na jego komputer, nie odwrotnie. Czy jest możliwość, żeby na dysku był teraz jakiś wirus?
Poczytaj o ransomware.
Jeżeli na komputerze szaleje już takie oprogramowanie, to mogło dojść do zarażenia nowo podłączonego dysku.
Lekturę możesz zacząć tutaj:
http://bitdefender.pl/ransomware-co-to-jest-i-jak-sie-przed-tym-chronic
Polecałbym przeskanować dysk skanerem offline np. Kaspersky Rescure Disk przed podłączeniem do czystego komputera https://www.dobreprogramy.pl/Kaspersky-Rescue-Disk,Program,Windows,12771.html