Witam. 25 lutego dokonałem zakupu butów na stronie http://www.nikeshoesonlinesales-uk.co.uk/ Zapłaciłem kartą VISA od razu pieniążki pobrało z konto lecz jak wyczytałem w FAQ owej stronki po złożeniu zamówienia na adres @ powinno przyjść potwierdzenie złożenia zamówienia oraz późniejszy mail że zamówienie zostało wysłane z numerem przesyłki . U mnie nie pojawił się ani jeden mail choć minął już tydzień oraz na moje zapytania wysłane mailowo na adres podany na stronce również żadnej odpowiedzi . Wchodząc na stronę banku w historii transakcji jako nazwa akceptanta pojawia się strona www.hotjcj.com - jakaś dziwna strona z żarówkami, oświetleniem. Nie wiem co myśleć o całej sytuacji. Logując się na konto na stronie nike w zakładce zamówienia jest owe zamówienie i jego numer lecz caly czas status : Processing … Prosiłbym o pomoc
to fake - wystarczy wejść w zakładke ‘o nas’ :heu:
jaką kartą zaplacileś, bo na kredytowej możesz zrobić chargeback… http://www.which.co.uk/consumer-rights/problem/how-do-i-use-chargeback
była to karta VISA
a doczytałeś też że do wysyłki może dojść dopiero po 10-15 dniach roboczych?
Pytanie nie dotyczyło czy użyłeś karty Visa, czy Mastercard, czy innej, tylko, czy była to kredytowa, wówczas możliwa jest wspomniana opcja chargeback.
EDIT: choć przyznam, że sytuacja jest dość dziwna - domena została zarejestrowana 27 lutego i nie ma o niej wpisów w internetowych archiwach.
Tak doczytałem lecz tez to, że powninem dostać maila po otrzyamaniu od nich zamówienia. Niestety była to zwykła karta płatnicza, nie kredytowa. W banku powiedziano mi , żebym przyniósł wszystkie dokumenty związane z tym zakupem i złożył reklamację , choć jakoś mało przekonywująco to brzmiało . Kwota nie mała bo 102 funty
Odezwała sie do mnie osoba na tym forum która ma taki sam problem
normalnie, taki mail przychodzi z automatu przecież, czyli w kilka minut po rejestracji zamówienia w systemie - sam fakt, że owego nie dostałeś budzi podejrzenie wyłudzenia…
ps. nie wiem skąd kupowałes - UK czy Polska, ale są sklepy markowe (które podają adres fizyczny) wysyłające do Pl towar…
Kupowałem z Polski . No własnie raczej czarno to widzę tymbardziej , że pewna osoba na forum rownież pisała że ma taki sam problem i czeka już ponad tydzień i nic. Na żadnego maila nie odpowiadają . Tutaj sprawdzając tą stronkę tez nie nastraja obiecująco
http://www.scamadviser.com/check-website/www.nikeshoesonlinesales-uk.co.uk
cóż, człowiek uczy się na błędach, więc naucz się czytac co klikasz… 8)
Ta strona, też ma marną reputację https://www.mywot.com/en/scorecard/scamadviser.com?utm_source=addon&utm_content=warn-viewsc i to nawet bardzo marną.
Wspomniany tutaj chargeback nie dotyczy kart kredytowych tylko wszystkich kart wydany przez Visa lub Master Card. Nie wiem dlaczego znów się bierze ten mit kart kredytowych.
Zgadza się, chargeback tyczy sie również karty zwykłej płatniczej VISA. Wie ktoś jak się za to zabrać ?
Sprawdź w swoim banku, bo to on będzie pośredniczył między Tobą, a operatorem karty.
A jest sens informować policje?
Na jakiej podstawie? Płaciłeś kartą więc skorzystaj z tej opcji, a nie rób sobie niepotrzebnych problemów. Chcesz idź na policję, ale zakładam, że po trzech miesiącach otrzymasz pismo o umorzeniu postępowania z powodu nie wykrycia sprawcy.
w zeszłym tygodniu napisałem reklamacje poprzez strone Agricole a dzisiaj pani dzwoni i mówi , że muszę napisać jeszcze raz to samo żeby mieli dla VISA. Coś czuję , że jak odzyskam te pieniądze to będzie cud… ehh
z ciekawości wpisałem w google adres mailowy z ich strony i wyszło , że mają chyba kilka stron z butami…
http://www.scambook.com/report/view/308138/bestshopbuy-Complaint-308138-for-$450.00
http://www.vibramfivefingerstreksportcanada.com/ kolejna stronka zrobiona na wzór tej nike z tymi samym adresem do kontaktu
Powinieneś mieć kopie tego co wysłałeś do banku i wysłać ten sam dokument jako papierek dla VISA, spokojnie odzyskasz, w końcu na tym polega chargeback.
Przecież oni mają to co wysłałem a babka kazała zanieść jeszcze raz do banku tylko podpisane odręcznie…
To czy mają to tak bardzo pewien bym nie był, w różnych bankach różne rzeczy giną. Skoro masz zanieść z podpisem to co to za problem, zrób dwie kopie jedna dla banku a drugą dla siebie i poproś o przybicie stempla z data wpłynięcia pisma i podpisem pracownika przyjmującego reklamacje.
Czyzby strone zamknieto?
Ehh i minął miesiac , dostałem z banku pismo że termin reklamacji został wydłużony z racji tego że sprawą musi zająć sie bezposrednio VISA
Proszę korzystać z przycisku Edytuj , zamiast pisać post pod postem.
rgabrysiak
Po długim czasie sprawa wygląda tak. Buty przyszły ponad miesiąc temu. Spakowane były tak ze oklejone taśma, bez pudełka itp. Wyglądają na bardzo dobre podróbki. Sprawdzając w necie jak wygląda podróbki te nie wyglądały na żadne z pokazanych. Kolorystycznie jedynie inaczej. Dzisiaj Visa zwróciła również pieniądze gdyż strona na której zamówiłem nadal ma w statusie procesing. Buty były prosto z Chin a miały być z UK. Także niema tego złego 