Zakup elektroniki na firmę

Hej, macie doświadczenia z zakupem elektroniki na firmę na raty, nie w leasingu? Chodzi za mną ipad i jak wszędzie widzę tą niechęć kredytu na firmę, to mi ręce opadają. Gdzie nie robią problemów?

Firma w cideg czy krs?

To może jednak xiaomi skoro na ipada musisz się zapożyczyć? :wink:

Pamiętaj, dostaniesz ROK gwarancji na firmę od trolla Apple, więc jeśli model droższy, a dla ciebie to wydatek aż taki, że musisz kupować w kredycie, to sugeruje ubezpieczenie w komplecie.

Rękojmia?

Apple wyłącza sobie odpowiedzialność z tytułu rękojmi przy sprzedaży na fakturę.

Dopiero co w innym wątku tłumaczyłeś, że firma może sobie wyłączać w regulaminie co sobie chce, ale regulamin nie stoi ponad przepisami, a przepisy od stycznia zostały rozszerzone o rękojmie dla firm.

Tak, ale w przypadku sprzedaży na firmę, można wyłączyć odpowiedzialność z tytułu rękojmi. o ile zgodzą się obie strony. Z tym, że Apple prowadzi sprzedaż i dystrybucję w taki sposób, że w przypadku firm wymaga takiego porozumienia przy akceptacji zakupu na fakturę.

W praktyce wygląda to tak : 1
To jest zrzut z dopisku na fakturze. Oczywiście mogę się nie zgodzić, co zwykle skutkuje odstąpieniem od umowy i pokryciem kosztów wysyłki.

To jest na pewno z faktury od Apple, a nie jakiegoś pośrednika? Bo ja dostałem chyba w języku angielskim :thinking:

Ta jest akurat z Action, ale od Apple ma podobny dopisek, nieco inaczej sformułowany. Akurat tą miałem pod ręką. Niemal każda hurtownia czy większy dystrybutor stosuje takie praktyki.

Piszesz, że tak robi Apple, a podpierasz się fakturą z Action? :thinking:
Może i Apple też tak dopisuje, nie widziałem ich faktur z tego roku, ale takie zagrywki które stosujesz znowu stawiają cię w niezbyt dobrym świetle.

Pokazałem tylko jak wygląda taki dopisek, żeby unaocznić, że takie praktyki stosują dystrybutorzy.
Na fakturze od Apple miałem podobny, warto zwrócić uwagę. Tak naprawdę, dla mnie akurat najlepiej by było jakby w, ogóle nie dawali gwarancji, bo naprawa ich sprzętu, to doskonały interes.
Ale jak będę miał w tym roku jakieś zakupy od nich, to nie omieszkam specjalnie dla ciebie zrobić zdjęcia jeśli sobie życzysz.

Swoją drogą, dobrze, że prawo w naszym kraju chroni konsumentów, bo prawnicy Apple stwierdzili nie tak dawno podczas sprawy o roszczenia gwarancyjne dotyczące wad dotyku w iPhonach, że:

po upływie rocznej gwarancji jakakolwiek awaria, nawet z winy producenta, nie jest już problemem firmy…

Uczciwie trzeba przyznać, że jednak wiele wad fabrycznych jest usuwane, nawet po upływie kilku lat.
Apple od czasu do czasu organizuje programy wymiany, co mu się chwali. Z drugiej strony, proponuję zapoznać się z historiami ludzi, którzy reklamowali sprzęt Apple na podstawie rękojmi. Nie jest to zawsze łatwa droga. Stąd polecam ubezpieczenie takiego sprzętu lub wykupienie dodatkowej gwarancji.

ps. I żeby nie było, wspomniałem o tym głównie dlatego, że od czasu do czasu widuje osoby, które trafiają z takim sprzętem który niema gwarancji i rękojmi, często jest jeszcze niespłacony i jego zakup stanowi znaczące obciążenie dla nich. To po prostu przykre i według mnie warto ostrzec nabywcę, aby zwrócił na to uwagę przy zakupie.

Podobne praktyki stosuje np. HP w przypadku drukarek.

Intencje może miałeś szczere, ale udowadniałeś je kłamiąc, a to działa na mnie jak płachta na byka :stuck_out_tongue_winking_eye:

Nie prawda, stwierdziłem tylko, że niektóre firmy, w tym Apple stosują przy sprzedaży na firmę klauzulę wyłączającą odpowiedzialność z tytułu rękojmi. Tak było z zakupem kilku produktów w moim przypadku. Dopisek pokazałem wyłącznie w celu informacyjnym, jak taka klauzula może wyglądać.

Dokładnie po twoim poście w którym napisałeś:

Nie napisałem przecież, że to faktura Apple.

Myślę, że prędzej nazwanie Apple trollem mogło spowodować twoje negatywne nastawienie.
Prawda jest taka, że Apple specjalnie unika 24 miesięcznej gwarancji, bo liczy na to, że ograniczy reklamacje konsumentów indywidualnych z tytułu rękojmi. To trochę żerowanie na niewiedzy.
Tak nie powinna postępować firma, która kreuje się na wiodącą markę premium, tak postępują firmy krzak. Co więcej, zrzuca też odpowiedzialność na pośredników i sprzedawców, bo jest to dopuszczone prawem. Gdyby była to firma, która ledwo wiąże koniec z końcem, być może było by to jakieś usprawiedliwienie, ale to koncern, o bardzo wysokich zyskach, i gdy osiągane są one poprzez takie praktyki, jest to naganne.

Nie chce mi się z tobą gadać…

Tylko leasing jest o tyle fajny, że nie ma tyle formalności co z kredytem. Ostatnio braliśmy leasing w Grenke na komputer i poszło ekspresowo. To samo w PKO BP.
Przy takiej kwocie nie powinno być problemu…
Aczkolwiek jeśli będziesz chciał wziąć kredyt w wyższej kwocie, polecam kontakt z doradcą kredytowym. https://lodzkiekspert.pl/kredyty/kredyt-firmowy/ Polecam ich