Zakup nowego Windowsa XP

Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo się mylisz. Sam bodajże w Komputer Świecie z jakieś 5, 6, może więcej lat temu czytałem artykuł ostrzegający właśnie o handlu podróbkami Windowsa. Słyszałem właśnie o przypadku, że gościu dał się wyciulać, bo w aukcji było podane, że Windows jest nowy, legalny. Płyta miała wszystkie hologramy, animowały się tak samo jak w oryginale, no jednym słowem można by dać sobie rękę uciąć, że Windows legalny, a jednak po instalacji Windowsa okazało się, że to jest pirat… Niestety ludzie potrafią być bezczelni i mają to w bardzo, bardzo głębokim poważaniu, czy wystawisz im negatywa, czy nie. Jeszcze mama opowiadała mi o takim przypadku, że gościu kupił synowi bodajże za 1500 złotych telefon komórkowy na Allegro, przyszedł odebrać z synem ten telefon, a tu w oryginalnym pudełku zamiast telefonu był włożony jakiś kamień… Jeszcze inny gościu miał to samo - niby oryginale pudełko, a w środku cegłówka i sprzedający napisal, że dostanie zwrot pieniędzy jeżeli gościu poda mu hasło do swojego konta.

Dodane mniej niż minutę temu

Jeżeli jest bez klucza, można łatwo to wytłumaczyć - może akurat komuś uszkodziła się płyta, nie ma oryginału i woli zakupić drugią płytę, niż ściągać kopię z P2P i ryzykować, ze system będzie miał w sobie jakąś niespodziankę i pewnego dnia taka osoba choćby nawet zaloguje się na konto bankowe i okaze się, że konto jest wyczyszczone, bo w systemie było złośliwe oprogramowanie, przy użyciu którego haker pozyskał login i hasło do banku. Na oprogramowanie z sieci P2P niestety trzeba bardzo uważać. Sam bez bicia przyznaję się, że ściągnąłem z P2P Alcohol 120% z crackiem i podczas instalacji programu, antywirus ostrzegał mnie, że w instalce jest wirus. Ja zignorowałem ostrzeżenie myśląć, że to fałszywy alaram, a tu po chwili faktycznie się okazało, że system jest zainfekowany i od tamtej pory przestałem właśnie bawić się w piractwo i po prostu kupuje oryginalne programy, a jak jest jakiś za drogi, to po prostu wyszukuję w itnernecie darmowy odpowiednik i z niego korzystam.

Mimo wszystko takie osoby miałyby negatywy, a nie mają. Poza tym za handel piratami to jest ban na Allegro, a ktoś kto żyje ze sprzedaży na tej stronie raczej się tym przejmuje. Poza tym nawet nie wiesz jak się niektórzy negatywami potrafią przejmować. Raz wystawiłem negatyw po zakupie folii ochronnej na telefon bo zwyczajnie była do bani i niezgodna z opisem. Po jakimś czasie zadzwonił do mnie koleś proponując, że zwróci mi kasę (zwrotu towaru nie chciał) jak anuluję negatywa. Więc wystarczy kupić, zainstalować na kompie, aktywować i dopiero wystawić komentarz - myślę, że nikt nie wystawia komentarza bez sprawdzenia czy coś działa. A pirat się nie aktywuje. Co do Twojego przykładu o telefonie to na wszystkim można się przejechać, takie życie. Ale Allegro jednak ma pewne zasady, a i w razie potrzeby można zgłosić się też na Policję. Zresztą wydaje mi się, że właśnie takie akcje jak opisujesz to miały miejsce kilka lat temu, a obecnie jest już dużo lepiej. Osobiście dużo kupuję na Allegro i jeszcze nigdy nie zostałem oszukany w żaden sposób.

Poza tym uważam, że można właśnie rozpoznać podejrzane aukcje. Przykładowo ta wygląda dziwnie: http://allegro.pl/windows-xp-home-editi … 96463.html - na ostatnim zdjęciu widać zupełnie inną książeczkę niż na pierwszym. Na pierwszym jest po polsku, a na ostatnim po angielsku, a w opisie aukcji napisane, że Windows Polski.

Z kolei jak jest typowo sklep internetowy zajmujący się sprzedażą oprogramowania (Windows XP, Vista, 7, Office itd.) i ma kilkanaście tysięcy komentarzy (albo chociaż kilkaset) i same pozytywy to raczej nie ma się co bać. Więc chyba zaryzykuję i potem dam znać czy wszystko w porządku.

@lostek815 , przed chwilą znalazłem “kwiatka” , nie wiem ile w tym prawdy, ale sprawdź komentarz od bogdan_bogdan :

http://allegro.pl/show_user.php?uid=253 … fb_all&p=2

to, że ktoś ma 100-200 pozytywnych komentarzy itp. o niczym nie świadczy …

Generalnie handel podróbkami ( systemy operacyjne MS ) jest rozpowszechniony na tak dużą skalę, że jedynym i sensownym rozwiązaniem po zakupie oprogramowania MS jest tylko i wyłącznie przesłanie Microsoftowi tego oprgramowania celem weryfikacji … bo kupowanie systemu na Allegro z 90% itp. pewnością - że niby jest legalny - to nic innego jak wyrzucanie ( z dużą dozą prawdopodobieństwa ) pieniędzy w błoto …

Owszem, zgadzam się z Tobą. Ja tylko chciałem uświadomić, iż w błędzie jesteś myśląc, że nie ma na Allegro oszustów, bo są. Wiem, ze można iść w razie czego na policję i nawet wystąpić do Allegro o zwrot kosztów(z tego co pamiętam w przypadku oszustwa Allegro zwraca do 10 000 złotych), ale jakby nie było jest to dodatkowy kłopot, tak więc mimo wszystko wciąż utrzymuję swoje stanowisko, że lepiej nie kupować takich rzeczy na Allegro. Przypomniałem sobie, że miałem tak, że sam zostałem oszukany, bo kupiłem dysk twardy, kasę przelałem zaraz po zakupieniu i dysku nie otrzymałem. Dysk w końcu otrzymałem po interwencji mojego taty jak zadzwonił, przedstawił się jako prokutator i postraszył gościa. Gościu tak wydygał, że po paru minutach oddzwonił i powiedział, że nie ma problemu, że dysk już wysyła kurierem(pomimo tego, że nie płaciłem za kuriera) i nawet pokrył jeszcze koszt opóźnienia wysyłki paczki o 3 dni, ponieważ wtedy pamiętam wyjeżdżaliśmy i nie miałby kto odebrać paczki… W tym wypadku jednak wszystko o tyle dobrze się skońvzyło, że gościu przysłał towar i dostał tyle nagatywów, że Allegro zablokowało mu konto…

@ Lucyferus_Belias, nie chodzi mi o to ile kto ma komentarzy, ale czy ma negatywne. Twój przykład właśnie idealnie pokazuje, że jak ktoś sprzedaje piraty to jakieś negatywy mieć musi i to jest ostrzeżenie, że nie warto kupować.

Z jednej strony rozumiem Wasz pogląd na temat podróbek, ale z drugiej nie rozumiem czemu nie dopuszczacie możliwości, że zwyczajnie są jeszcze pozostałości legalnych systemów XP na których ktoś chce zarobić. No bo przecież jednak musiało zostać sporo oryginalnych kopii z momentem zakończenia oficjalnej sprzedaży. A przecież nikt nie wyrzucił tego co zostało, a wręcz pewnie z chęcią sobie zostawiali, żeby w przyszłości sprzedawać drożej niż system jest warty. I niestety nigdzie indziej niż na Allegro nie kupię Windowsa XP…

Wysyłać do Microsoftu celem weryfikacji? Tj. do USA czy jakiegoś polskiego oddziału? I po co? Przecież jak będzie piracki klucz to system nie przejdzie procesu aktywacji i wtedy wiadomo, że to pirat, a jak przejdzie i będzie wszystko w porządku, to wiadomo, że system oryginalny. Poza tym ten komentarz też pokazuje, że pirata można poznać łatwo (“otrzymałem nieudolnie podrobioną wersję”).

Oczywiście przesłać do polskiego oddziału MS :slight_smile: , to że się system aktywuje z klucza podanego na opakowaniu to nic absolutnie nie znaczy :slight_smile: , są specjaliści, którzy potrafią tak genialnie podrobić nośniki, opakowanie i użyć klucza z komputerów przeznaczonych do usunięcia, że bedąć absolutnie przekonanym o legalności danego produktu okazuje się, że już legalny nie jest … także pirata bez problemu możesz aktywować, ale bez fachowej pomocy MS o (nie)legalności zakupionego produktu możesz nigdy wiedzieć …

Zwróc jeszcze uwagę na to, że przed tymi 2 negatywami miał same pozytywy :slight_smile: czyli do tego momentu ludzie byli przekonani i być może nadal są o legalności produktów, które kupili … sam byłem świadkiej sytuacji jak ten serwis aukcyjny “uwalił” wszystkie aukcje tego użytkownika z systemami Windows XP OEM .

A jak oni to tam sprawdzają w MS, jak nie po kluczu? Trochę lipa jeszcze tracić kasę na wysyłkę systemu do siedziby. W ogóle pierwsze słyszę o takiej opcji. A i pewnie odsyłają na koszt adresata.

Użyć kluczu z kompów do usunięcia? Tzn.? Wydaje mi się, że klucz na licencję OEM jest przypisany do płyty głównej i jeśli był gdzieś już używany to nie da się go aktywować. Tak samo jak nie da się aktywować piratów. W zasadzie to byłoby to śmieszne, że ja przekroczywszy ilość aktywacji na swoim kompie, nie mogę aktywować legalnego klucza, natomiast jakiś piracki przeszedłby ten proces…

@lostek815 , jest tak, że pewne partie kluczów są przeznaczone dla danych krajów … z tego co wiem to odsyłają na własny koszt … generalnie ludzie myślą, że MS to potwór, których wszystkich zje =P~ :stuck_out_tongue: tam też pracują ludzie i w naszym interesie jest to, abyśmy mieli legalny system , kilkanaście złotych wydasz na przesyłkę … ale potem śpisz spokojnie … zresztą pomyśl, wydajesz około 200zł na system, dajmy na to 20zł na przesyłkę czyli 10% wartości systemu, jak widać niewielki wydatek :slight_smile: - komfort psychiczny posiadania legalnego systemu nieporównywalny :smiley: 8)

Znalazłem kilka innych podobnych tematów, także na tym forum i jednak większość osób była tam bardziej pozytywnie nastawiona na kupowanie z Allegro. Nawet jest napisane o tej firmie co podałem link do aukcji, a skoro zajmują się sprzedażą od tak dawna i żadnego negatywa, to jednak wszystko musi być legalne :slight_smile: zakup-windowsa-t436008.html

[Do skasowania]

Jak praktyka wskazuje, przy odmowie aktywacji przez neta i z automatu telefonicznego, jest jeszcze rozmowa z przedstawicielem biura obsługi klienta firmy Microsoft z powołaniem się na oryginalny system potwierdzony w poprzednich aktywacjach. Trzeba wyjaśniać problem, ale rzadko się zdarza, żeby odmówili. Być może i w tym przypadku nie trzeba kupować XP, tylko skorzystać ze starego oryginała.

Spróbowałem dzisiaj jeszcze raz aktywować i się udało. Mimo wszystko połączyłem się z konsultantem zapytać czemu nie mogłem w weekend tego zrobić i najprawdopodobniej było to spowodowane tym, że przez premierę Windowsa 8 dodali jakieś dodatkowe opcje i coś nie działało jak należy. A mianowicie normalnie wpisuję kod instalacyjny po czym od razu zostaje mi przedyktowany kod aktywacyjny, a w weekend po wpisaniu kodu instalacyjnego było ni stąd ni zowąd dodatkowe menu do wyboru, czy chcę aktywować pakiet Office albo inne produkty i jak wybierałem inne produkty to mi mówił, że nie można aktywować. Widocznie w tych innych produktach nie uwzględnili XP, a teraz już jest zwykłe menu wyboru. Czyli niepotrzebne zamieszanie zrobiłem z tym zakupem Windowsa. Ale w sumie może się komuś przyda jak chce kupić.

A no i jeszcze zapytałem się czy jest limit na aktywację telefoniczną i pani konsultantka stwierdziła, że raczej nie bo podczas takiej aktywacji klucz produktu jest po prostu weryfikowany, czy jest legalny itp., więc jeśli jest legalny to zawsze musi przejść aktywację.