Posiadam kartę graficzną Radeon 4650 HD , która ze względu na swój wiek nie zaspokaja moich wymagań co do jakości gier. Zdecydowałem się zakupić nową kartę, a dokładnie Radeon 7850 2GB i tu pojawia się problem - poprzednia karta graficzna jest zintegrowana.
Filmów raczej nie oglądam na komputerze.Mój monitor nie ma wejścia HDMI. Komputera używam głównie do grania.
Czytałem nieco na forach i dowiedziałem się, że można zintegrowaną kartę wyłączyć lub użyć “CrossFire”.
Posiadam:
Proc: Quad CPU Q6600 4x2,4 GHz
Płyta: GiGabyte EP4 5 - D S3 L Advenced
RAM: 8G
Zasil.: Huntkey LW-6550HG
Mimo to chciałbym prosić Was o opinię, czy nie wyjdzie z tego jakiś kwas oraz czy w ogóle warto kupić Radeon 7850 2GB, a nie jakąś inną kartę, do tego sprzętu i do takich celów.
@Edit
Sorki za literówki. Oczywiście, że nie z prockiem - ale wiadomo o co mi chodziło.
No właśnie nie wiadomo, jeśli posiadasz Radeona 4650 to jest to karta zewnętrzna, którą wyjmujesz i na jej miejsce wkładasz nową. Przez chwilę myślałem, że pytasz bo może posiadasz dodatkowo zintegrowaną grafikę z płytą, ale takowej ona nie posiada.
To świetnie. Poza zwyczajną próbą wyciągnięcia karty nie ma innego sposobu aby w 100% się przekonać, że jest do wyjęcia? (Sorki za tę upierdliwość, ale jestem pewien, że przy zakupie mi mówiono, że karta jest zintegrowana :? )
Mam jeszcze pytanie - czy jeżeli karta ma połączenie PCI-Express x16 to czy jest możliwość spiłowania/użycia przejściówki aby wpiąć ją do zwykłego PCI lub PCI-Express x1 ? Chodzi mi dokładniej o użycie starego radeona jako dodatkowego wsparcia dla nowszej karty.