Zakup podróbki smartfona

@Komputerowa_Panna

Same złomy wybrałeś. Jedynie SE LWW by się do czegoś nadał, ale wyświetlacz ma malutki. Jak chcesz tani i sprawdzony sprzęt to sprawdź:

Zte V970,

Zte V987,

Lenovo A820,

Samsung Galaxy S Advance I9070 ,

Odświeżam temacik :slight_smile:

Ja dalej szukam tanich podróbek i znajomy podał mi stronkę gdzie takie rzeczy mogę kupić i jest tego pełno…

I spodobały mi się te telefony:

http://www.dx.com/p/z-doxio-minin900-sm-n900-mtk6572-dual-core-android-4-3-gsm-bar-phone-w-4-7-wi-fi-fm-pink-288204#.U21C0fl_uuw

http://www.dx.com/p/z-doxio-sm-n900-sc6820-android-4-3-gsm-bar-phone-w-5-5-wi-fi-fm-black-305337#.U21C2Pl_uuw

http://www.dx.com/p/m-horse-n9000w-5-capacitive-dual-core-android-4-2-2-wcdma-bar-phone-w-4gb-rom-gps-fm-pink-316319#.U21EJfl_uuw

http://www.dx.com/p/htm-sm-h900a-gsm-dual-core-android-2-3-bar-phone-w-5-5-screen-dual-band-wi-fi-bluetooth-white-300838#.U23m2Pl_uuw

Telefony wyglądają całkiem ok.

Oczywiście przeliczając dolary na nasze pieniądze to by wyszło tak:

Pierwszy: 65,19$ = 197,71 zł

Drugi: 79,99$ = 242,60 zł

Trzeci: 89,99$ = 272,93 zł

Czwarty: 72,33$ = 219,37 zł

Czyli wcale nie drogo i taniej niż na allegro :slight_smile:

Na dodatek wysyłka z tego zagranicznego sklepu jest darmowa :slight_smile:

Który telefon byłby dobry? :slight_smile:

 

O ile sklep jest dobry, bo zamawiałem już z niego różne drobne rzeczy, to o tyle wszystkie te sprzętu to low-end kompletny, dla oszczędzenia sobie nerwów wolał bym nazbierać trochę więcej kasy i kupić coś sensownego.

ale mi nie zależy na b.dobrym sprzęcie :slight_smile:

Nie mówię o bardzo dobry sprzęcie, mówię o sprzęcie który przy używaniu nie powoduje nerwicy i starczy Ci na dłużej niż rok.

@dragonn

Ma racje, te modele co podałeś maja po 256 pamięci, jeden zaledwie 512, a to za mało żeby to mogło chodzić bez chęci rzucania.

Sam zakupiłem Samsunga Trend, niby markowy ale ma słabe środki i nawet dzwonienie czy pisanie sms to czasami porażka. Jeśli potrzebujesz tel, do dzwonie to lepiej kupić nie smartfon, a jeśli coś w tym kierunku to lepiej poczekać zaoszczędzić i kupić coś lepszego nawet używanego.

hmm, a czym się różni zakup podróbki od ściągnięcia zhackowanej gry?

 

ps. przy wartości powyżej 50$ dochodzi jeszcze cło… 

Z resztą są podróbki i podróbki. Co innego kupić coś co ma inne podzespoły, ale dorobiony tylko markowy znaczek. A co innego kupić urządzenie oparte na identycznych podzespołach, ale pod inna nazwą, czy w innej obudowie. Tylko to drugie już w sumie nie jest podróbką, przynajmniej dla mnie. 

hmm, to tak jakby było zło i zło… jak myślisz czemu Samsung walczy z Apple w sądach po całym świecie?

i to nie chodzi o podrobiony telefon (wygląd czy wrażenie) z naklejką czy produkt wyglądający identycznie z inną nazwą - obie formy są piraceniem, bo dajesz zarobić kombinatorom idącym na łatwiznę, wykorzystującym czyjąś idee dla zysku… bo, że to są badziewne telefony, to chyba każdy się zgodzi?

Jeśli jakiś sprzęt nie podszywa się pod inną markę, tylko buduje swoją to według mnie jest w porządku. Na pewno można znaleźć fajny sprzęt na porządnych podzespołach wyprodukowany przez nieznaną u nas markę, tylko trzeba się na tym znać. Akurat na smartfonach się nie znam. 

 

edit:

a zło i zło też oczywiście jest, bo świat nie jest czarno-biały, a wszystko jest względne :wink:

Że co, jeśli se złoże na podzespołach podobnych jak markowe produkty, to juz jest zło ???

Albo jak firma produkujaca meble dla Ikea, zrobi meble dla innej taniej marki to tez zło i podróbka???

 

Równie dobrze można to porównać do produkcji samochodów, są masowe produkcje z silnikami Adiu, ale może być tez niszowa produkcja aut z silnikiem audi, i wtedy to tez podróbka czy nie??

 

Wygląd telefonu jest na prawde ograniczony, a podzespoły mogą być rożne.

 

pamiętam ze jakiś koncern chciał zastrzec sobie jakiś wygląd telefonu w kształcie kwadratu czy czegoś, ale komisja na to się nie zgodziła.

 

Takim tokiem rozumowania, można by pomyśleć ze buty sportowe powinny byc tylko markowe, bo inna neinznan firma nie oze ich robic bo beda podobne do markowych, bo but to but, poza urzytymi materiałami i kolrami nie wiele sie rózni od innych butów.

Często w ogóle jedna fabryka robi jakieś urządzenia dla kilku firm i w zależności kto zamówi, takie logo dostaje.

No wąłsnie

a czy Skoda to podróbka VW ?

podróbka to podróbka, nie ważne kto ją wyprodukowal, czy nazywa sie Addidos czy Eddidas, to dalej będzie fałszywką… idąc tym tokiem myślenia, można założyć, ze 100zl wydrukowane w domu tez będzie ok, bo przecież niewiele się różni od oryginału, nie?

 

Autorka nie chce kupić taniego smartfona z Chin, tylko konkretna podróbke znanej marki i to jest różnica…

No jest, właśnie to wyżej napisałem. Można pewnie kupić niemarkowego smartfona z Chin, który nie będzie próbował udawać ajfona czy inny markowy produkt i będzie całkiem przyzwoity. Niestety pewnie dużo więcej jest bezwartościowego szajsu, który ma z zewnątrz przypominać bardziej znane urządzenia, bo większość przywiązuje większą uwagę do ‘logo’ niż do parametrów, czy jakości wykonania (co imo jest idiotyzmem, bo chyba po to się kupuje markowe, żeby było porządne, a nie miało znaczek)

z logo czy nie, też może być podróbką - tu nie chodzi nawet o gwarancję jakości czy wykonania, tu chodzi o to, że producent bierze odpowiedzialność za swoje wyroby, więc jak bateria wybuchnie w twarz, to można liczyć przynajmniej na kase potrzebną do rekonstrukcji ucha czy twarzy… 

@clockwork

Rozbawiłeś mnie ta gwarancją, juz ci tylko czekają żeby naprawiać i dawać odszkodowanie. Nie mowie tu o przypadkach nagłośnionych gdzie ingeruje tez polityka i państwo.

Te same fabryki robią podróbki i oryginały często.

To jak reklama Niemieckiego samochodu, który mówi ze jest wykonany z niemiecka precyzja, przez polaka albo innego taniego pracownika.

To tez by wynikało ze jest podróbka.

clockwork"Autorka nie chce kupić taniego smartfona z Chin, tylko konkretna podróbke znanej marki i to jest różnica…"

Tak, chcę kupić sobie podróbkę telefonu samsung galaxy bo po prostu nie stać mnie na oryginalny a dwa po co mi oryginał który jest x razy droższy,

narazie mogę mieć podróbkę a oryginał może za kilka lat jak pracować będę.

Trochę tak jakby sobie wycinać mercedesa z kartonu, bo nas nie stać na prawdziwego, zamiast kupić fiata. Jakbym ja szukał budżetowego smartfona to pewnie bym sie oglądał za czymś klasy Kruger&Matz, ewentualnie szukał innych firm, które oferują w miarę sensowny sprzęt za nieduże (nie jestem w temacie jak pisałem)

widzę że jestem hejtowana w tym temacie :stuck_out_tongue: no nic, mój znajomy ma do zaoferowania mi Alcatel One Touch Idol :stuck_out_tongue: