Zakup smartfona do 1600 zł

Witajcie

Wczoraj zakupiłem Lenovo K5 PLUS i srogo się rozczarowałem. Nawet w prostych czynnościach ten telefon nie radzi sobie, animacje poniżej 30 klatek na sekundę to standard (rozdzielczość 1080p zabija potencjał tego smartphona)
Także chciałbym kupić coś lepszego i droższego, tak żeby nie skąpić znowu pieniędzy i nie tracić na taniego marketowego bubla.
Na codzień korzystam z takich aplikacji jak google chrome, google keep, gmail, google calendar, facebook messenger, spotify, poweramp, instagram, yanosik.

Jak widać nie mam wygórowanych wymagań, jedyne czego oczekuję to płynnych animacji i brak lagów. W grę wchodzą tylko nowe smartphony, wielkość ekranu nie ma znaczenia.

Da radę w tej cenie ugryźć coś sensownego z czego będę zadowolony i mógł korzystać chociaż przez 3 lata?

Pozdrawiam

Wybierz sobie stąd

Skoro procesor telefonu jaki podał nie spełniał jego wymagań to wątpię, żeby coś poniżej Snapdragona 820 je spełniało.
Zainteresuj się np. Xiaomi Mi5s ze Snapdragonem 821 - na płynność na prawdę nie będzie, co narzekać.
Ja mam Mi5 z SD820 i już ten procek jest na tyle wydajny, że o lagach nawet nie ma co mówić.

1 polubienie

Jak już wspomniano, może rzeczywiście Mi5s z min. 32GB (Snapdragon 821)? Pamiętaj jednak, że nie ma dodatkowego gniazda pamięci (za to dual-sim), no i bateria 3000mAh (ale oprogramowanie jest rozsądne, całkiem długo działa).
Wspomniałeś o Yanosiku i kilku innych - tutaj RAM zaczyna mieć znaczenie. Mi5 32-64GB ma 3GB, 128GB (baaardzo ciężko dostać czarnego) - 4GB. na 3GB spokojnie chodzą wymienione aplikacje, ja jeszcze miewam w tle MapMyWalk i kilka innych (Glympse itd.).

Nie no bez przesady. Nie potrzebuję flagowego procesora, tylko w miarę ogarnięty sprzęt który nie jest sztucznie pompowany i udaje czegoś, czym kompletnie nie jest.

Teraz przejrzałem oferty i chyba ten lenovo moto x style będzie w sam raz dla mnie.

To czemu w tej samej cenie nie mieć słuchawki, co sobie lepiej poradzi z ciężkimi aplkacjami (jak np. Yanosik) i zapłacisz podobnie?

Może razi go znaczek:

小米

(czyt. Xiaomi)
:stuck_out_tongue:

Wyobrażasz sobie Jamesa Bonda dzwoniącego z Xiaomi?

Pewnie - z Xiaomi, z Huawei, z Samsunga (służącego również jako podręczna bomba) i innych marek - marka jak każda inna
Zależy w jakim rejonie świata miałby misję i co by mu “Q” przygotował :wink:

Swoją drogą to skromne logo “MI” nie rzuca się tak w oczy jak np napis “LENOVO” “SAMSUNG”

Moto x style bardzo fajny telefon
Ciekawy Huawei P9 Lite 2017
+Android 7.0 Nougat
+niezły czas pracy akumulatora
+dioda powiadomień
+ekran Full HD