Zakup używanego systemu na aukcji - co musli zawierać?

Witam!

Co musi zawierać aukcja aby nabyć legalnie (i możliwie tanio) system Windows 7

klucz?

naklejka?

nośnik?

certyfikat?

część komputera z którym oryginalnie ten system został kupiony?

Sąd europejski wydał wyrok, że w Europie można odsprzedawać system więc jak to w końcu jest z tym OEM?

Sprzedaż =/= możliwość aktywacji, tyle w temacie.

to co znaczy ten wpis:

 

Z drugiej strony, jeśli kupuję jakiekolwiek inne oprogramowanie, to mogę je odinstalować np. ze starego komputera i zainstalować na nowym!

Więc MS leci sobie z nami w kulki!

Wpis ten oznacza tyle, że odkupić możesz i jest to jak najbardziej zgodne z prawem jednak nie jest zgodne z licencją i microsoft nie musi / prawdopodobnie nie zezwoli na aktywację

  1. Nośnik

  2. Certyfikat.

  3. Naklejka z kluczem.

 

Te trzy rzeczy świadczą o legalności systemu.

 

Ten cytat powyżej oznacza tylko tyle, że nie jest nielegalna odsprzedaż systemu osobie trzeciej, ale ta dyrektywa nie ma wpływu na licencję na oprogramowanie, ustaloną przez Microsoft.

 

Czyli nie pójdziesz za to do pierdla, ale MS zastrzega sobie prawo do odmowy aktywacji takiego systemu, co właśnie robi.

Zdarzało mi się aktywować Windows po wymianie płyty głównej komputera z powodu jej uszkodzenia.

Fakt, że trzeba było dzwonić na automat Microsoftu ale nikt mi nie mówił, że niewolno…

Ponieważ wolno. Udaje się nawet w przypadku wymiany płyty nie z powodu uszkodzenia.

To nic personalnego więc się nie oburzaj ale ujmę to tak… microsoft zastrzega, że nie można przenosić systemu na nowy komputer, zgadza się? Jako czynnik warunkujący nowy komputer wybrano płytę główną, czyli możesz zgodnie z licencją wymienić wszystko po za płytą główną.Jeśli teraz wymienisz płytę to microsoft musi aktywować Twoją kopię systemu w momencie wymiany płyty z powodu uszkodzenia… Jednak nie ma jak sprawdzić czy wymieniłeś ją bo się uszkodziła, czy też wymieniłeś cały komputer i chcesz przenieść na niego zakupionego OEMa. To tak jak z jazdą bez biletu, wiadomo, że bilet powinieneś kupić, no ale jak go nie kupisz i masz szczęście bo kontroli nie będzie no to wsiądziesz do autobusu i dojedziesz… Tak samo tu, jak uda Ci się w ten czy w inny sposób przekonać MS do aktywacji systemu wtedy masz działający system, co nie znaczy, że używasz go zgodnie z licencją analogicznie jadąc autobusem też masz jakiś regulamin/licencję, która mówi, że musisz mieć bilet, jak go nie masz, możesz dojechać na miejsce przeznaczenia ale dojechałeś niezgodnie z regulaminem/licencją przewoźnika.

 

P.S uwierzcie, że widziałem o wiele bardziej kretyńskie zabezpieczenia od aktywacji Windows, w tym takie, że wystarczyło dołożyć, podkreślam nie wymienić a dołożyć drugi dysk czy nawet zainstalować inny system na tej samej konfiguracji sprzętowej a trzeba było aktywować ten produkt, o którym piszę od nowa… Tyle, że tam aktywacja odbywała się ręcznie czyli dzwoniło się do producenta, podawało wygenerowany ID komputera i numer produktu i konsultant generował taki klucz. Gorzej jeśli akurat coś się wysypało w weekend albo po 16, wtedy do następnego dnia roboczego zostawałem z niczym…

Mi zawsze automat generował klucz aktywacyjny! Kiedyś pilnie późno w nocy instalowałem system, grzecznie mówił co mam jemu podać a następnie dyktował co ja mam wpisać a nawet przysyłał to SMS’em!

Ale masz rację, że to MOŻE zadziałać ale nie będzie zgodne z licencją OEM!

Dopóki klucz nie trafi na czarną listę to jak najbardziej automat wygeneruje kod do aktywacji.