Mam następujący problem, a mianowicie zakupiłem z sklepie internetowym monitor Philips https://www.mixelectronics.pl/philips-191el2sb,37144 i po przywiezieniu okazało się, iż monitor nie posiada jak napisano 36 miesięcy tylko 24 miesiące gwarancji (tak było napisane na karcie gwarancyjnej). Jakie mam prawa do roszczenia, czy mogę także domagać się zwrócenia kosztów dostawy (429,00 zł (monitor) + 20 zł przesyłka (kurier UPS)). Monitor był rozpakowany jednakże nie używany i nie ściągano folii. Jedynie co było otwierane z folii to instrukcja i karta gwarancyjna. A może jednak zostawić monitor, pozostawić sprawę i nic nie robić?
Najprościej to zadzwonić do sklepu i wyjaśnić sprawe
Możesz również spróbować się skontaktować z jakimś oddziałem Philips Polska i zapytać się ich o gwarancje na ten model
To można traktować jako niezgodność towaru z umową na podstawie Ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (czyli prawo które zwykle wykorzystuje się do tego samego celu, co gwarancję 
- jednak w tym wypadku też obowiązuje). Sprzedawca (sklep) ma obowiązek nieodpłatnie naprawić towar (czyli w tym wypadku wydać gwarancję na 3 lata) lub wymienić go na nowy pozbawiony wady (czyli z dołączoną kartą gwarancyjną obowiązującą przez 3 lata). A jeśli uznadzą, że obie opcje nie są możliwe, muszą zwrócić pieniądze.
Prostsze rozwiązanie to skorzystanie z prawa do zwrotu towaru w ciągu 10 dni, ale wtedy nie możesz liczyć na zwrot kosztów wysyłki.
@Błażej
Oto cytat z karty gwarancyjnej:
“4. MMD Monitor & Displays CEE udziela 36 miesięcznej gwarancji na monitory komputerowe, za wyjątkiem monitorów linii E, na które udziela się 24 miesięcznej gwarancji.”
“Linia E-line”
Spróbuje jutro “wpaść” do salonu Mix- Electronics i wyjaśnić sprawę. Będę chciał ICH pisemnej gwarancji na 36 miesięcy, albo CAŁKOWITEGO zwrotu pieniędzy (449,00). Dodatkowo dali kartę gwarancyjną nie podbitą, a oto cytat z karty gwarancyjnej “3. Gwarancja rozpoczy na sie od daty zakupu produktu wpisanej do karty gwarancyjnej przez sprzedającego i potwierdzonej dowodem zakupu”, nie podali mi numeru nadania przesyłki UPS (nawet po kontakcie telefonicznym, oto cytat z rozmowy :" -Mam podać numer przesyłki czy wysłać na mail? - Na mail będzie szybciej" (do teraz tego nie podali)). Braku instrukcji w języki polskim. Zakup okazał się totalną porażką.
P.S, Czy jak będę chciał przyjść do salonu Mix, będę potrzebował monitor czy wystarczą papiery?
Wystarczą papiery. Choć jeśli będziesz tam samochodem, to weź monitor, jeśli będzie zwrot pieniędzy to od razu oddasz.
Ja bym wolał, żeby mi dali gwarancję, gdyż jest to jedyny taki tani monitor obsługujący DVI-D. Spróbuję najpierw zawieść papiery (do sklepu mam 10 minut Tesco busem). Jak coś to poproszę sklep aby mi udostępnił telefon do rozmowy z centralą (na połączenie musiałem czekać 15 minut a kasa leciała z konta, w sumie straciłem 7 zł na całą rozmowę).
Skoro ci zależy na tym konkretnym modelu, to na twoim miejscu nic bym z tym nie robił, tylko zadowolił się gwarancją 2-letnią.
To po jakiego kija napisali 36 miesięcy gwarancji skoro jest mniej? Nawet po interwencji która była ok. 14 dalej widnieje taka sama informacja w internecie. Skoro dają tylko 2 lata gwarancji to musi być coś nie tak.
Zrób zrzut ekranu, bo jak w końcu ta interwencja poskutkuje, nie będziesz mieć dowodu.
Dziękuję za wszelkie informacje. Odpowiedzi w temacie można wstrzymać. Jutro o 12 jadę do sklepu i jak przyjadę to napisze co udało się załatwić.
P.S. Jednak zostawiłem ten monitor i wystawiłem stosowną opinie o tym sklepie.