Witam
Bardzo spodobał mi się pomysł żeby upiec samemu prawdziwy chleb.
Dowiedziałem się co jak i ile czego potrzeba do upieczenia chleba na zakwasie, ale w praktyce jest trochę inaczej.
Mam już zakwas trzy dni i dopiero dziś popołudniu zobaczyłem w nim pierwsze bąbelki…powinny pokazać się dużo wcześniej.
Mam pytanie to jest normalne że dopiero na trzeci dzień zaczął pracować?
Dokarmiałem zakwas i cała reszta tak jak powinno być.
Czy mogło mu być za zimno i dlatego tyle to trwało?
Jak wszystko jest OK. to ile jeszcze dni go dokarmiać przed dodaniem go do ciasta?