Zalany telefon, jak uratować zdjęcia itp. ?

Witam. Sytuacja wyglada tak: samsung hałasy s6 spędził jakieś 2 godziny w fontannie. Jest ubezpieczony wiec spoko dostanę wzamian nowy. Na czym polega problem? Telefon sie włącza pod ładowarka po jakichś 10 - 15 minutach użytkowania pokazuje sie komunikat o przegrzaniu. W telefonie jest jakieś 12 giga zdjeć, filmików itd. Półtora roku życia. Czas na jaki włącza sie telefon jest niewystarczający żeby zgrać wszystko przez USB. Nie mogę oddać telefonu do czyszczenia z wilgoci ponieważ po rozkręceniu przepadnie ubezpieczenie. Telefon został zastąpiony przez iPhone 6s plus. Myslalam o zrzuceniu wszystkiego do chmury i przesłaniu na nowy telefon. Ktoś ma jakiś pomysł? Ile czasu będzie trwało zgrywanie tych 12 giga do chmury? Proszę o pomoc i z góry dziękuje:)

Na kilka dni połóż na ciepły kaloryfer - nie włączaj!

http://forums.androidcentral.com/ambassador-guides-tips-how-s/477140-guide-oh-no-my-phone-got-wet.html

Do ryżu (nieugotowanego) daj, na kaloryferze możesz go jeszcze bardziej zepsuć, bo się przykładowo przegrzeje.

Telefon sie włącza pod ładowarka po jakichś 10 - 15 minutach użytkowania pokazuje sie komunikat o przegrzaniu.

… coś mi mówi że na kaloryfer i ryż już jakby trochę za późno …

Jak komunikat o przegrzaniu to wsadź go do lodówki/zamrażarki i wtedy zgrywaj dane przez USB. :slight_smile:

Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie. - jedno z praw Murphy’ego

1 polubienie

Jest zima, niech kopiuje na balkonie :smiley:

1 polubienie

To co napisał kolega @wesoly82 i @anon741072 ma sens. Postaraj się utrzymać telefon w jak najniższej temperaturze. Np. na balkonie jeśli posiadasz laptopa i możesz z nim wyjść na zewnątrz :wink:

"Do ryżu (nieugotowanego) daj"bzdury !!!Ryż ma być ugotowany w zupie pomidorowej. Oddać do servisu i może uratują telefon myjąc go w izopropanolu i wygrzewając gorącym powietrzem.