Założenie kolejnego konta google

Hej

Chciałbym założyć kanał youtube, ale chciałbym do tego mieć nowe konta google na którym to zrobie, czy jest możliwość stworzenia drugiego konta google tak jakby do zarządzania YT itd. na ten sam numer telefonu?

@januszek
No nie sposób nie odesłać do Google :stuck_out_tongue_winking_eye:
How many google accounts I can verify using one phone number? - Gmail Community .
Tutaj jakieś gdzieś jakieś coś piszą o 4:
How many Gmail accounts can I have with one phone number? | blog.gsmart.in .

EDYCJA:
Właściwy #januszek wie o co chodzi.

Ale zawołałeś Janusza „urzędów polskich” a nie „Pro byznesów”.

Nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem :stuck_out_tongue_winking_eye:

Mam 3 konta google. Z YT jest inna sprawa, bo logując się do YT musisz na tym koncie, na którym jest zalogowane google - to dotyczy wszystkich usług google.
Konta mogą być połączone i gdy kliknie się w ikonę zalogowania na stronie google, jest „Dodaj kolejne konto”.

Można kilka kont mieć legalnie na ten sam telefon. Mam w zakładkach każde konto osobo i mogę działać na każdym koncie osobno. Ale wszystkie usługi będą powiązane z kontem, na które stale jesteś zalogowany na stronie głównej google.
Na YT można mieć inne konto, bo pod tym jednym kontem zalogowania do wszystkich usług google - jest napis - Zarządzaj kontami google. Z tym klikaniem i cudowaniem - pomylisz się i jest przechlapane. Najwygodniej ustawić jedno konto google dla wszystkich usług, a innne konta do prywaty, czy biznesu.
Jakby się chciało inne konto do jakiejś usługi google, to trzeba kombinować z tym:
Snap443
Tak to jest z dyskiem google itd.
Życzę powodzenia :smiley:

Dodam praktyczną poradę. Trzeba w Twoim przypadku, gdy już będziesz mieć kolejne konto gmail - wylogować się ze wszystkich kont. Potem zaczynasz logowanie i pierwsze, to stałe youtubowskie na główną stronę google, - dodajesz do zakładek, potem dodajesz na panelu zalogowania google - jako następne stare konto - dodajesz do zakładek. Gdy będzie wszystko zalogowane, klikasz w pierwszy gmail i tak zostaje. Z zakładek wchodzisz na drugi, gdy potrzeba i nie bawisz się w przełączanie.