Ok. Jeśli tak mówisz, to na pewno tak jest i szczerze Wam wierzę (nie jest to jakieś złośliwe). Ale zacznijmy od tego może nie mitycznego ale instalatora, którego nie widzę, w żadnej z zakładek. Więc nie mogę pobrać, czegoś czego nie widzę lub o czym nie wiem.
Ja również tak miałem z ccleaner.
Full instalka, ciężko znaleźć. https://www.filehorse.com/download-daemon-tools/
Myślę, że to (33MB).
Dla osoby, która chciała tylko instalator DT i tu mamy lokatorów ukrytych podczas instalacji właściwej programu.
Chciałem jeszcze dodać, że podczas pierwszego pobierania instalatora DT, nim zacznie się właściwa instalacja programu, Eset uniemożliwiał pobranie instalacji. Zapętlał się DT.
Wyłączysz wykrywanie niepożądanych i niebezpiecznych elementów, przejdziesz instalację. Włączysz te opcje ponownie w AV, niby jakieś śmieci usunie. Spróbujesz odinstalować mając włączone wspomniane opcje w AV i co widzisz? Wykryto zagrożenie i eset wywala plik deinstalatora i usuwaj ręcznie…
Już tutaj nie chodzi o Daemon Tools, ale sam fakt, że z innymi programami tak właśnie robiłem jak napisałeś i po instalacji programu, program nie chciał się uruchomić a Eset z automatu usuwał plik, który rzekomo był złośliwy.
To teraz wiesz dokładnie. Następny ccleaner normalna wersja instalacyjna i wspomniany driver booster, gdzie się jeszcze ludzie nabierają. Daemon tools można zastąpić alcohol (tylko uważać na smart advisior), jak będzie poprawka dla Windows 1903 - polecam. Ccleaner zamienić na privazer, a driver booster na snappy drivers installer.
A no używam od lat CCleaner i nie miałem problemów. Widocznie z rozwagą używam programu. Inni ten program zastępują Odkurzaczem, ale czy taki dobry jest jak CCleaner? Nie wiem.
PS. Na samym początku użytkowania CCleaner’a dałem ciała po całości, bo przypadkiem usunąłem plik, który odpowiadał za start systemu.
Po przejęciu przez Avast nie mogę polecić ccleaner. Powód skuteczność odeszła i zaczęły się wodowtryski i ta afera z malware. A odkurzacz dawno nie aktualizowany. Posprzątaj kiedyś za pomocą privazer, odczujesz ile miejsca odzyskasz.
Używałem kilka razy Privazer. Pierwszy skan trwa naprawdę długo, co mnie zniechęciło na przyszłość.
Bo ma trwać dłużej. To jest normalne i następne są już krótsze.
I to może w pełni zastąpić CCleaner’a?
Tak. Ale jednego czego nie masz, to deinstalatora programów, ale to możesz sobie dodać np. Revo Uninstaller free.
To akurat najmniejszy problem, bo w panelu sterowania odinstalowuje a później ewentualnie tylko rejestr przeskanuje CCleaner’em.
Ok, ściągnę Privazer i Revo Uninstaller a CCleaner’a usunę. Będę testować przez kilka dni, może przekonam się.
Potestuj parę dni i daj znać czy ci przypadł do gustu. Wolna przestrzeń dyskowa oczyszczanie inteligentne czyli domyślnie jak jest w opcjach. To jest ważne, jeżeli nie chcesz czekać kilka godzin.
Ok, dzięki.