Zamówienie Ubuntu 10.10

Chciałem zamówić pre order Ubuntu 10.10 Maverick Meerkat. Ale napotkałem problem:

Just enter your address below and we will send you 1 Ubuntu CD (1 PC Edition) of the 10.10 (Maverick Meerkat) release.

Czy to oznacza że zamawiam wersje RC czy Pre Order. Proszę o szybką odpowiedź.

Wysyłane są wersje finalne Ubuntu, jeśli o to Ci chodzi.

Miałem wątpliwości co do słówka relase. Dzięki za odpowiedź!

Release oznacza wydanie finalne, a RC release candidate to kandydat do finalnego wydania, tym to się różni. Płyty wysyłane są dopiero po premierze finalnego wydania. Widzę, że Tobie się jeszcze udało, bo ShipIT podobno został już zamknięty z powodu zbyt dużej liczby zamówień :slight_smile: Chyba że kupujesz płytę z Ubuntu Store?

Pozdrawiam!

Nie po prostu pierwszy raz zamawiam :slight_smile:

Zamknięte jest dla tych co zamawiali

http://www.ubucentrum.net/2010/10/shipit-juz-nie-wysya-pyt-zbyt-wiele.html

Dodane 05.10.2010 (Wt) 18:50

Jeszcze jeden problem :slight_smile:

Jest tylko 20 pól na imię i nazwisko. Niestety moje imię i nazwisko zajmuje te 20 pól i nie ma szans żeby je spacją odgrodzić. Czy jak zacznę imię i nazwisko od wielkich liter to nie będzie problemu?

A czy koniecznie chcesz mieć zamówiona wersję. Nie mógłbyś udać się do kiosku po czasopismo poświęcone tematyce Linuksa do których dokładają płytę z wybranymi najnowszymi dystrybucjami tego systemu albo go pobrać ze strony tego systemu ??

Mógłbym ale chce sprawdzić jak to działa. A tak ogóle mam łącze modemowe z limitem 5GB więc 5000mb : 30 dni miesiąca = 166mb na dzień x 4 dni = 664mb, niby niewielka strata ale zawsze coś. A gazety Linuxowe są od 20zł wzwyż. A inne polskie remixy dają…

To ja Ci powiem, że działa dobrze :slight_smile: Za nic nie płacisz tylko czekasz na paczkę :slight_smile: Co do imienia i nazwiska to nie wiem, bo jak ja zamawiałem płyty to nie spotkałem się z czymś takim, o czym piszesz. Poza tym nie musisz zamawiać na własne nazwisko, ja zamawiałem już kilka razy płyty (kiedyś nie było ograniczeń w zamówieniach) i składałem zamówienie dla siebie, dla dziewczyny (na jej nazwisko i adres) i dwa razy zamawiałem do Holandii i problemów nie było.

Może i tak ale przynajmniej masz co poczytać i to na papierze, zamiast męczyć wzrok przed monitorem, a oprócz tego, często w gazetach z dołączonym systemem jest instrukcja krok po kroku, jak zainstalować dany system i oprócz tego, można w gazetach znaleźć również fajne poradniki na temat tego systemu, tak więc nie płacisz za samą płytę.

Pozdrawiam!

Roobal prawdę piszesz no ale ważne żeby płytka dla lansu się kurzyła na półce… =D>

Racje ma, tyle że ja nie zbieram do “kolekcji”. Co nie mogę mieć jednej oryginalnej płyty?

CZARNY15 ,

Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go nie tytułując poprawnie tematu. Proszę zapoznać się w pierwszej kolejności z regulaminem forum, a następnie z tym tematem. Po zapoznaniu się proszę poprawić tytuł tematu, używając przycisku zmien.gif

Możesz, nikt Ci nie broni, tylko Plichu pewnie miał na myśli, że teraz zamówisz płytę, a za pół roku wydadzą kolejną wersję Ubuntu (11.04) i płyta będzie się prawdopodobnie kurzyła, jeśli zaktualizujesz Ubuntu z 10.10 do 11.04. Oryginalna płytka to fajna sprawa przy wydaniach LTS, przynajmniej przez 3 lata można jej używać :slight_smile:

Pozdrawiam!

Piszą że już zamawiałem. Dziwne…

Wkurzyłem się i ściągnołem z torrenta. :slight_smile:

Jeżeli już raz zamawiałeś jakąś płytę (nawet starszą) to już więcej nie możesz zamawiać.

No bo jak zamówiłeś 10.10 a jesteś niecierpliwy i chciałeś zamówić drugi raz, to już nie możesz, bo od chyba wersji 9.04 wprowadzili ograniczenie - za darmo dają tylko pierwszy raz :slight_smile:

Czekaj cierpliwie na płytkę, czasami przysyłają po 2 tygodniach, a czasami po 4. Ja dostawałem średnio po 2 tygodniach od zamówienia.

Pozdrawiam!

Dzisiaj doszła. :slight_smile: 2 tygodnie to niezły czas. :slight_smile:

Jeszcze dwa problemy odnośnie ubuntu 10.10.

1.Jak naprawić wyświetlanie przycisku ukrywającego okna?

2.Jak ustawić żeby folder po jednym kliknięciu się otwierał tak jak w Kubuntu?

3.Wine. Wyskakuje mi taki błąd teoretycznie pomaga PPM->Właściwości->Uprawnienia->Zezwolenie na wykonanie pliku jako programu.

Ale nie mogę zrobić tego przeglądając płytkę lub sąsiedni dysk.

A o co konkretnie chodzi?

Uruchamiasz Nautilusa, tj. otwierasz dowolny katalog (folder) i w menu Edycja > Preferencje w zakładce Zachowanie zaznaczasz Otwieranie elementów przez pojedyńcze kliknięcie.

Na to pytanie aktualnie nie znam odpowiedzi, pamiętam, że z instalkami na płycie nie powinno być problemu i nie powinno być tego komunikatu. Musiałbym to sprawdzić ale jestem akurat po kilkugodzinnej podróży i aktualnie mi się po prostu nie chce tego sprawdzać :slight_smile: Może ktoś inny zna odpowiedź na to pytanie :slight_smile:

Pozdrawiam!

Ad3.W terminalu:

sudo gedit /usr/share/applications/wine.desktop

Szukasz “Exec=” i zamieniasz (jeżeli nie ma to dopisujesz)

Exec=wine start /unix %f

@roobal

Z tym przyciskiem chodzi o to że przy starcie się pół wyświetla a jak otworze drugi folder to cały.

@Tomiasz

Dzięki, działa.

No to niestety rozwiązania tego problemu też nie znam, ale podejrzewam, że to mogą być jakieś błędy/niedociągnięcia. Podobnie bywa z apletem Pokaż pulpit.

Pozdrawiam!