Release oznacza wydanie finalne, a RC release candidate to kandydat do finalnego wydania, tym to się różni. Płyty wysyłane są dopiero po premierze finalnego wydania. Widzę, że Tobie się jeszcze udało, bo ShipIT podobno został już zamknięty z powodu zbyt dużej liczby zamówień Chyba że kupujesz płytę z Ubuntu Store?
Jest tylko 20 pól na imię i nazwisko. Niestety moje imię i nazwisko zajmuje te 20 pól i nie ma szans żeby je spacją odgrodzić. Czy jak zacznę imię i nazwisko od wielkich liter to nie będzie problemu?
A czy koniecznie chcesz mieć zamówiona wersję. Nie mógłbyś udać się do kiosku po czasopismo poświęcone tematyce Linuksa do których dokładają płytę z wybranymi najnowszymi dystrybucjami tego systemu albo go pobrać ze strony tego systemu ??
Mógłbym ale chce sprawdzić jak to działa. A tak ogóle mam łącze modemowe z limitem 5GB więc 5000mb : 30 dni miesiąca = 166mb na dzień x 4 dni = 664mb, niby niewielka strata ale zawsze coś. A gazety Linuxowe są od 20zł wzwyż. A inne polskie remixy dają…
To ja Ci powiem, że działa dobrze Za nic nie płacisz tylko czekasz na paczkę Co do imienia i nazwiska to nie wiem, bo jak ja zamawiałem płyty to nie spotkałem się z czymś takim, o czym piszesz. Poza tym nie musisz zamawiać na własne nazwisko, ja zamawiałem już kilka razy płyty (kiedyś nie było ograniczeń w zamówieniach) i składałem zamówienie dla siebie, dla dziewczyny (na jej nazwisko i adres) i dwa razy zamawiałem do Holandii i problemów nie było.
Może i tak ale przynajmniej masz co poczytać i to na papierze, zamiast męczyć wzrok przed monitorem, a oprócz tego, często w gazetach z dołączonym systemem jest instrukcja krok po kroku, jak zainstalować dany system i oprócz tego, można w gazetach znaleźć również fajne poradniki na temat tego systemu, tak więc nie płacisz za samą płytę.
Rejestrując się na niniejszym forum zobowiązałeś się przestrzegać jego regulaminu. Niestety, w tym momencie łamiesz go nie tytułując poprawnie tematu. Proszę zapoznać się w pierwszej kolejności z regulaminem forum, a następnie z tym tematem. Po zapoznaniu się proszę poprawić tytuł tematu, używając przycisku
Możesz, nikt Ci nie broni, tylko Plichu pewnie miał na myśli, że teraz zamówisz płytę, a za pół roku wydadzą kolejną wersję Ubuntu (11.04) i płyta będzie się prawdopodobnie kurzyła, jeśli zaktualizujesz Ubuntu z 10.10 do 11.04. Oryginalna płytka to fajna sprawa przy wydaniach LTS, przynajmniej przez 3 lata można jej używać
No bo jak zamówiłeś 10.10 a jesteś niecierpliwy i chciałeś zamówić drugi raz, to już nie możesz, bo od chyba wersji 9.04 wprowadzili ograniczenie - za darmo dają tylko pierwszy raz
Czekaj cierpliwie na płytkę, czasami przysyłają po 2 tygodniach, a czasami po 4. Ja dostawałem średnio po 2 tygodniach od zamówienia.
Uruchamiasz Nautilusa, tj. otwierasz dowolny katalog (folder) i w menu Edycja > Preferencje w zakładce Zachowanie zaznaczasz Otwieranie elementów przez pojedyńcze kliknięcie.
Na to pytanie aktualnie nie znam odpowiedzi, pamiętam, że z instalkami na płycie nie powinno być problemu i nie powinno być tego komunikatu. Musiałbym to sprawdzić ale jestem akurat po kilkugodzinnej podróży i aktualnie mi się po prostu nie chce tego sprawdzać Może ktoś inny zna odpowiedź na to pytanie
No to niestety rozwiązania tego problemu też nie znam, ale podejrzewam, że to mogą być jakieś błędy/niedociągnięcia. Podobnie bywa z apletem Pokaż pulpit.