Witam Forumowiczów. To mój pierwszy post tutaj, do tego jestem mocno zielony, proszę więc o wyrozumiałość jeśli coś poknociłem (staram się
Bardzo proszę o interepretacje logów i wskazówki (raczej łopatologiczne
Komp. - Lenovo X61
Sys. - Vista 32
Antyvir. - MKSvir - (z ok. miesięczną przerwą w aktualizacjach, ale w końcu zakualizowany)
Logi:
HiJack - http://wklej.org/hash/4ed60496d3/
ComboFix - http://wklej.org/hash/8efd4b449b/
Problem:
Początkowo (po aktualizacji) skaner nie chciał przestać skanować (przy pełnym skanie wytrzymałem 15 milionów obiektów - od środy do piątku "po drodze wykrył jakieś dwa obiekty, które usunąłem, a ich nazwy w swoim lamerstwie nie zanotowałem - byłem pewien, że już jest OK.
Po dwóch niewiele mniej zawziętych acz równie nieskutecznych próbach, zadowoliłem się smart skanem. A AdAvare wykrywał tylko ciasteczka. Jedyny nienaturalny obiaw to były problemy z paskiem bocznym podczas otwierania systemu i sporadyczne zawieszanie się IExplorera, podczas surfowania po onet blogu - wymagające restartu IExplorera - to też zbagatelizowałem.
I nastąpił ten nieuchronny moment, że pewne kliknięcie okazało się ostatnim - komp stanął na dębowo.
Po twardym resecie w normalnym trybie nie chciał przestać się otwierać - cpu RAM były obciążone w zakresie od 40 do 70%, ale kontrolka HDD zamiemiła się w “pulsar” . W trybie awaryjnym skanowanie dało efekty dokładnie jak wyżej.
Postanowiłem więc zwrócić się do wyższej instancji - pogmerałem w necie i znalazłem Wasze Forum
Poczytałem (tyle ile umiałem naprężyłem się, bardzo starałem zastosować się do instrukcji i jestem …
Sami widzicie, że jestem niewąskim lamerem więc Uprzejmie Błagam o “Hilfe” i Tzierpliwość.
Z góry Dziękuję i Pozdrawiam
nrd
P.S. Przypomniałem sobie, że to “coś” unieruchomiło centrum zabezpieczeń i parę innych rzeczy jednak po użyciu ComboFixa sytuacja się nieco poprawiła ale system “nie wygląda jak dawniej” - (komputera na wsiakij słuczaj nie podłączam do sieci i nie skanuję MKSem bez instrukcji i wskazówek, operuję z innego sprzęta.)