Można i w ten sposób, jednak po odinstalowaniu na komputerze pojawi się najpierw któraś ze starych wersji IE (chyba IE9?). Można ją będzie nadinstalować wersją 11.
Ponowna instalacja IE11 pobranego z witryny Microsoftu się nie powiodła. Dopiero poprzez Windows Update za trzecim podejściem zakończyła się powodzeniem.
I zobaczymy czy znowu będą kłopoty z programem iexplorer.exe.
Nie mówię, że inne są wolne od błędów, ale często jest tak że są stabilniejsze. A nawet jeżeli nie są stabilniejsze, to lepiej wyświetlają strony. I nie mówię, że autor wątku koniecznie musi korzystać z tych przeglądarek, ale powszechnie wiadomo, że Internet Explorer nie jest bardzo dobrą przeglądarką. A te 40MB na drugą przeglądarkę raczej nie jest czymś wielkim.
Error: (02/05/2016 07:44:28 PM) (Source: WinMgmt) (EventID: 10) (User: )
Description: //./root/CIMV2SELECT * FROM __InstanceModificationEvent WITHIN 60 WHERE TargetInstance ISA "Win32_Processor" AND TargetInstance.LoadPercentage > 990x80041003
jfoz0r8t.exe ? Co to za plik ?
Usuń błąd w systemie Windows sygnalizowany w Podglądzie Zdarzeń , zamiast przejmować się tym co na to KIS 2016 ! Skąd ta wiara w nieomylność programów antywirusowych i traktowanie ich komunikatów jako “prawdy objawionej” ?
Należy dążyć do wyeliminowania wszystkich błędów sygnalizowanych w poszczególnych dziennikach (140) Podglądu Zdarzeń !
WIN+R
EVENTVWR.exe
P.S.
Jak czytam te wasze raporty FRST i widzę : 2 rdzeniowe procesory , dyski HDD , liczbę procesów , programów w auto-starcie i “niezliczone ilości” śmieciowego oprogramowania od producentów laptopów to momentami “rence” mi opadają . To po prostu nie ma prawa dobrze działać tj. responsywność systemu jest marzeniem “ściętej głowy” . Do tego wszystkiego jeszcze programy antywirusowe i to wręcz “nabożne” podejście do nich (tj. zwolnienie się z myślenia i usprawiedliwienie tego instalacją antywirusa) . Ja antywirusów nie używam od 5 lat i tyle samo wirusa nie “widziałem” . Słowem : tragedia .