mój sąsiad ma psa, ktory ma otwarte złamanie łapy. Pomimo licznych rozmów nie chce go chociażby spuścić z łańcucha (pies jest przywiązany od kiedy pamięam) nie mowiac już o weterynarzu. Generalnie zwierze jest strasznie chude i tzymane w jakiejś oblesnej budzie. Uważam, że człowiek ten nie powinien mieć zwierzęcia.
Znacie jakies organy/urzedy, gdzie móglbym to zgłosić? Może ktoś z was mial podobną sytuacje?
no własnie chciałem gdzieś w bardziej wyspecjalizowany urząd niz policja. Odnośnie towarzystwa opieki zwierząt wystarczy, że jutro zadzwonię pod numer najblizszej mi jednostki wojewódzkiej?
Zajmuje się tym właściwy urząd gminy oraz policja. Jestem pracownikiem od tego typu spraw, więc wiem co mówię. Reguluje to ustawa o ochronie zwierząt. Wójt, burmistrz, prezydent miasta ma prawo takie zwierzę odebrać. Policja również. Bywały już wyroki skazujące za znęcanie się nad zwierzęciem. Zgłoś policji i urzędowi gminy. Możesz poprosić o dyskrecję. Ponadto policji możesz zgłosić anonimowo. Urzędy nie uznają anonimów, policja tak.
Wolalbym jednak anonimowo. Źle się czuję, że mam na kogoś donosić no ale psiak ma agonie z wystającym gnatem. Mam rozumieć, ze pozostaje mi tylko policjia niestety jeśli chce być anonimowy?
Niestety chyba tylko policja, jeśli chcesz być anonimowy. Jeśli nie to co napisał krzysiek_r - straż miejska, urząd wojewódzki itd. tylko wtedy psa biorą do schroniska, a tam nie wiadomo czy znajdzie dom Ogółem jestem przeciwnikiem znęcania się nad zwierzętami i ich usypiania, sam mam 2 letniego labradora-suczkę