Zapach spalenizny z komputera po wyciągnięciu i zamontowaniu pamięci RAM

Witam.

 

Tyle wydatków, a tu jeszcze chyba spalił mi się komputer. 2 razy pojawił mi się BSOD:

 

 

STOP: 0x0000008E (0xC0000005, 0xBF0A6071, 0xF33689E4, 0x00000000)

 

nv4_disp.dll - Address BF0A6071 base at BF012000, DateStamp 421dfc18

 

Na stronie Microsoft’u napisali, że to może być problem z pamięcią RAM, więc przełożyłem ją (mam 1 kość - chyba tak to się nazywa) do drugiego slota (mam 2), bo może coś z tym pierwszym jest nie tak. Komputer się uruchomił, ale ekran był czarny, na komputerze świeciła się zielona lampa i czerwona, jednak po chwili jedna z nich (chyba czerwona) przestała się świecić. Pomyślałem, że może ten slot jest uszkodzony, więc przełożyłem pamięć RAM do poprzedniego slota. Niestety teraz nawet na tym to samo, czyli czarny ekran. Przełożyłem znowu do poprzedniego i to samo, później do drugiego i uruchomiłem komputer. Poczułem zapach spalenizny, więc wyłączyłem komputer przyciskiem z tyłu komputera, bo po wciskaniu tego z przodu komputer się nie wyłączał. Przybliżyłem się do komputera, bo chciałem zobaczyć, skąd wydobywa się zapach spalenizny, jednak zapach ten było czuć wszędzie. Teraz nie uruchamiam już tego komputera, by nie pogorszyć sprawy, chociaż możliwe, że już wszystkie podzespoły są spalone. Co robić ?? Do serwisu nie chcę dawać, bo za popatrzenie do tego nie wiadomo, ile wezmą. Może z Waszą pomocą zlokalizuję uszkodzony podzespół i zamówię podobny. Mój sprzęt:

 

Procesor: AMD Sempron™ 2500+ 1,75 GHz

Płyta główna: ASRock K7VT4A Pro

RAM: 1,00 GB

Karta graficzna: NVIDIA GeForce FX 5200 128 MB

Dysk: Seagate ST3160215ACE 160 GB

Zasilacz: Power Supply Take Me 400 Force (miałem dzisiaj nowy zamawiać, ale nie wiem, czy jest sens, jak pewnie cały komputer do wymiany)

 

Czekam na porady.

Witaj.

Zdejmij ściankę komputera,obejrzyj płytę prawdopodobnie spaliłeś ją przekładając RAM-y.Naprawa raczej nie będzie opłacalna.Wybulone kondensatory,spalone ścieżki.Sprawdż,czy świeci zielona dioda na płycie głównej.Obejrzyj też zasilacz.Poszukaj na portalach używanego komputera,może być bez dysku twardego.BSOD był chyba spowodowany sterownikiem grafiki.nv-4 displ.dll,a nie pamięcią.

Dzięki za odpowiedź. Nie mam tam żadnej diody na płycie głównej. Czyli co, cały komputer się spalił, oprócz dysku??

Mógł spalić się zasilacz, płyta główna. Lepiej by było gdyby zobaczył go ktoś z większym doświadczeniem :slight_smile:

Okazało się, że RAM źle wkładałem, nie chciał mi się jeden bolec zacisnąć (zignorowałem to, bo RAM się trzymał), w dodatku RAM raz włożyłem obrócony, tzn. nalepka była z tyłu zamiast z przodu (obrót w poziomie) i właśnie wtedy się coś spaliło. Cały czas był czarny ekran, to myślałem, że może ten RAM miał być obrócony (chociaż, czy to ma znaczenie??). Teraz mi się udało włożyć RAM poprawnie, bolce się zacisnęły. Komputer się uruchamia, nie czuć spalenizny, jednak ekran jest dalej czarny. Po tym, co napisałem teraz myślicie, że co mogło się spalić ?? Ja bym stawiał na płytę główną, bo jak poczułem ten zapach spalenizny, to po wyłączeniu komputera wyciągnąłem RAM i nie był on gorący i nie było z niego czuć spalenizny, za to czuć było ją, jak zbliżyłem się do płyty głównej. Jak myślicie?? Było przetestować RAM jakimś Memtest’em, to bym wiedział, czy jest uszkodzony, tak to prawdopodobnie spaliłem płytę główną.

Najlepiej byłoby pożyczyć od kogoś jedną sprawną kość pamięci RAM i przetestować.

Dobra, mam komputer, z którego mogę podmienić części. Trochę się obawiam, żeby kolejny przeze mnie nie poszedł z dymem. Cenniki w serwisach mnie odstraszają. Dajmy na to, że u mnie płyta główna jest spalona. Jak tak podepnę np. sprawny RAM z innego komputera, gdy spalona płyta główna, to ten RAM się nie uszkodzi?? I czy wejdzie ten RAM u mnie, bo tam są jakieś DDR’y?? Tym razem dobrze zamontuję RAM u siebie, by bolce zaskoczyły :wink:

Mogła się uszkodzić płyta główna…

jak można odwrotnie włożyć pamięć nie pasowało by…

najlepiej nie bierz się więcej za to bo kiedyś kiedyś mój dawny znajomy z dzieciństwa nie wiedział jak podłacza się to popalił, płytę, dysk , zasilacz , pamiec , grafikę… wszystko na chama i bez zastanowienia, haha…

 

Ale musisz podzespoły sprawdzać po-kolei.

Masz "pikanie"z  biosu?

Prawdopodobnie zrobiłeś spięcie w slocie, i płytę szlag trafił, kiedyś zrobiłem podobnie i niestety bez wymiany płyty się nie obyło, poszukaj sobie podobnej na allegro pewnie max za 30zł dorwiesz.

pamiętam jak kolega nie do końca wcisnął sdramy no i niestety spalił sie chipset na płycie, popatrz dobrze to pewnie cos takiego zobaczysz.

Pasowała. A, zdjęcia zrobię, żeby pokazać. Co mi tam:

 

  1. Tak prawidłowo wkłada się RAM:

 

  1. Jak miałem czarny ekran, to włożyłem ją w ten sposób:

 

Naklejka jest pod spodem

Nie mam. Żadnych odgłosów typu pikanie nie mam.

 

Zrobię tak: zamówię płytę główną (z Waszych wypowiedzi wynika, że ona na pewno się spaliła) i zasilacz (i tak miałem go zamawiać), jak się nie uruchomi znowu, to kupię RAM i, jak wtedy ekran dalej będzie czarny, to ewentualnie jeszcze procesor dokupię, a wtedy już nie ma opcji, żeby komputer nie chodził. Dzięki za odpowiedzi.

Jeśli nie ma “dźwięków z biosu, które w pewnym stopniu określają, który komponent może być uszkodzony” to znaczy, że nie masz tzw. buzzer, mały głośnik (np. w obudowie) , ewentualnie podzespoły(np. płyta) uszkodzone…

 

Różna ilość pinów nie jest zabezpieczeniem przed odwrotnym włożeniem modułu pamięci RAM w gniazdo. Zabezpieczeniem jest niesymetryczne położenie zamka względem krawędzi płytki (do tego odległości od krawędzi różnią się w zależności od typu pamięci DDR )

Założysz się, że się “da włożyć”? Nie takich specjalistów widziałem :stuck_out_tongue:

Cedar - da się ale pewnie na siłe?

Kochany, jakich specjalistów ? Ci pseudospecjaliści - amatorzy? hehe :slight_smile:

Jednak u mnie nie wejdzie ten RAM odwrotnie, żeby się oba bolce zacisnęły. Teraz sprawdziłem, odwrotnie wejdzie, ale zaciśnie się tylko jeden bolec, więc pewnie włożyłem ten RAM odwrotnie, zacisnąłem bolec na dole, a u góry zostawiłem, włączyłem komputer i wtedy nastąpiło spalenie jakiegoś podzespołu. A, czy da się w ogóle włożyć RAM odwrotnie, by oba bolce się zacisnęły, to już ja się nie wypowiadam.

RAM jak RAM. Wejdzie tylko w jedną stronę, reszta to wciskanie na siłę.

Wycięcie nie jest centralnie więc wejść inaczej nie może.

Specjaliści :wink: