Czy mam Ci tłumaczyć czym różni się pierwsze uruchomienie systemu (czyli instalacja sterowników i konfigurowanie ich poprzez systemowego instalatora pod konkretną warstwę sprzętową) a normalne uruchomienie systemu (gdzie Windows korzysta ze skonfigurowanej bazy sterowników)??
Chyba muszę: podczas kolejnych uruchomień poprawnie zainstalowanego Windowsa, system nie sprawdza czy zmieniła się płyta główna tylko przyjmuje że jest ta sama i chce z niej korzystać. W tym przypadku płyta główna jest inna więc Windows nie ma możliwości uruchomienia podzespołów na niej się znajdujących bo niby na podstawie jakich sterowników ma się opierać?! Sterowniki są w konflikcie z podzespołami owocują niebieskim BSOD’em.
Nawet tryb awaryjny korzysta ze wstępnie skonfigurowanych ustawień pod sprzęt.
Uszkodzona płyta albo procek - inaczej nie ma możliwości aby system nie wykrywał. Dla pewności użyj jakieś dystrybucji Linuxa w wersji LIVE (np Ubuntu) i zobacz czy tam jest podobnie