W szkole jest komputer do którego nikt nie zna hasła, jakiś stary grat. Jest tam zainstalowany Windows 7, ale też przymula trochę.
Podczas uruchamiania przechodzi przez kilka ekranów (coś od Intela, potem czarny ekran z napisem inicjalizacji. potem taki ekranik z napisami Boot Menu, Bios Menu i przyciskami a w rogu są zapisane dwa losowe znaki). No i te ekrany tak migają aż w końcu pokaże się oczekiwany ekran ładowania systemu Windows (czarny z flagą).
I teraz pytanie, jak to rozwiązać dostępnymi metodami?
Reinstall Windowsa z płyty? Choć samo grzebanie w BIOSie na moim komputerze jest łatwiejsze.
OK zobaczę co i jak. A z własnych poszukiwać znalazłem żeby uruchomić Linuxa (np. NeLinux mamy w książkach od infy) i podmienić plik od klawiszy trwałych na cmd.