Zastanawiam się jak zarządzać wielkością pliku Outlook.pst i tym samym zarządzać wydajnością klienta poczty.
Sprawa wygląda tak, że na kilkudziesięciu komputerach, które od niedawna mi podlegają jest zainstalowany Microsoft Outlook 2007.
Z uwagi, że to sie dzieje w firmie “inżynieryjnej” mailami latają setki projektów w CAD i opisów w pdf (duże załączniki).
Cała korespondencja z przed wielu lat czasu musi być trzymana bo jest notorycznie wykorzystywana do kalkulacji , reklamacji itd.
Pliki rosną w zastraszającym tempie i coś należało by z tym zrobić.
Myślałem, że archiwizacja ręczna czyli po prostu przerzucenie maili z folderu skrzynka odbiorcza podlegającego pod Outlook.pst do folderu X podlegającego pod nowy plik danych X.pst - przeniesie “dane” z Outlook.pst na X.pst (czyli waga pliku Outlook.pst zmaleje o przeniesione maile).
Sprawdziłem sobie z ciekawości i mam dwa pliki o zbliżonej wadze (różnica kilku MB).
Co powinienem zrobić, żeby to wydajnie działało i pliki za kilka lat nie miały po 10 TB ?
Kompaktuj co jakiś czas foldery, z których usuwasz czy przenosisz większą ilość danych. Niestety nie wiem jak to jakoś zautomatyzować, żeby np. zapuścić na noc. A przydało by się, bo ta operacja blokuje na dłuższy czas Outlooka (zwłaszcza jak folder spory). No i ręczne “oblecenie” kilkudziesięciu komputerów też trochę trwa [*]
zamykaj/każ użytkownikom zamykać nieużywane (np zawierające korespondencję sprzed roku i starszą) foldery. Nie usunie to ich z dysku a podniesie wydajność Outlooka. A jak zajdzie potrzeba sięgnięcia do starego maila to wystarczy wiedzieć gdzie go szukać i na tą chwilę otworzyć plik pst.
[*] Kilkadziesiąt komputerów to już całkiem spore stadko do zarządzania. Pomyśl (jeśli ta decyzja będzie zależała od ciebie) lub zasugeruj temu, kto decyduje o Exchange’u. Centralne zarządzanie i przechowywanie całej firmowej poczty, no i dopiero pod MS Exchange Outlook rozwija w pełni swoje skrzydła i pokazuje co potrafi
Dołączę się do tematu bo kilka razy miałem problem i w sumie dobrego rozwiązania nie udało mi się znaleźć.
Co w przypadku reinstalacji systemu na zwykłym domowym PC? Możemy przywrócić plik pst, ale co zrobić aby wiadomości nie ściągały się po raz kolejny(dublowanie)?
:?: Przecież się nie będą dublowały / nie dublują się. Ściągnięte przez protokół POP3 znikają z serwera, są z niego usuwane i nie ma szans na ponowne pobranie. Pobrana natomiast protokołem IMAP, co prawda pozostają na serwerze ale tęz się nie będą ponownie ściągać. Informacja o pobranych nagłówka/treści oraz o stanie przeczytane/nieprzeczytany jest zapisana w pliku PST. Tylko uwaga, bo nie tym samym co lokalna skrzynka odbiorcza / plik danych dla kont POP3
W takim razie teraz już jest to jasne. (Informacja o pobranych nagłówka/treści oraz o stanie przeczytane/nieprzeczytany jest zapisana w pliku PST. Tylko uwaga, bo nie tym samym co lokalna skrzynka odbiorcza / plik danych dla kont POP3).
Plik z wiadomościami jest u mnie domyślnie przechowywany w C:\Documents and Settings\jaa\Local Settings\Application Data\Microsoft\Outlook
Gdzie może być plik z informacją o nagłówkach i jaka może być jego nazwa? W wyżej wymienionym katalogu takiego pliku nie ma.
Odkryłem dzis coś drastycznego co mnie przeraziło.
W firmie jest kilka kont pocztowych, które odbierają miesięcznie ponad 2,5 GB poczty - potrzebnej na co dzień poczty.
Oglądałem dziś kompa na którym jest windows XP, office i poczta. Właśnie się skończyło miejsce na 40GB dysku- 80% stanowi poczta.
Nie wiem jak mam to przetrzymywać/archiwizować/kompaktować/katalogować ???
W większości przypadków to MS Outlook 2007 i gdzieniegdzie 2003.
Nie ma tam domeny, a kont pocztowych jest około 45 z czego ok 5 odbiera właśnie ponad 2,5 GB/ m-c.
Pzdr
PS: co do dublujących się maili też nie wiem jak z tym sobie radzić. Mam swój debilny sposób -> kopiuje plik .pst i wchodzę do skonfigurowanego outlooka. Pobierają się wiadomości (często ponad 150). Odnajduje wyszukiwarką pliki nieodczytane , ctrl+a, delete i już.