niedawno kupiłem router TP-Link WR340G - na ceneo znalazłem o nim sporo pozytywnych opinii, w sklepach w moim mieście również mówiono o nim dobrze.
Niestety, po podłączeniu do modemu kablowego okazało się, że zasięg sieci jest mały.
Mieszkam w domku jednorodzinnym. Router znajduje się na parterze i na tym poziomie WiFi jest dobre, ale na półpiętrze zasięg spada już do dwóch kresek, a na pierwszym piętrze jest tylko jedna, miejscami wcale nie łapie sieci. W miejscu dokładnie nad routerem (piętro wyżej) jest tylko jedna kreseczka zasięgu. Co prawda prędkość jest dobra ale jak na złość nie mam zasięgu w swoim pokoju
Kombinowałem już z położeniem anteny i okazało się, że jedna kreseczka to max na pierwszym piętrze.
Czy zmiana routera by pomogła? Słyszałem, że te routery z dwoma antenkami mają lepszy zasięg. A może po prostu jakość TP-Linka ma taki wpływ na zasięg i wystarczyłoby go wymienić na inny router, z tej samej kategorii?
pamiętaj że co 3 kanał jest czysty więc jeśli neostrada chodzi na 1 to swoje ustaw na 4. najlepiej przeskanuj programem netstumbler lub inSSIDer, tak ci pokaże na którym kanale chodzi inna sieć
co jeszcze można zrobić? hmm można dokupić "wzmacnacz wifi’ koszt około 100zł, albo postawić dodatkowego AP’ka na piętrze,ale to rówież kosztuje ok.100zł
Tak też chyba uczynię. Zwrócę TP-LINKa ale nie wiem co kupić w jego miejsce…
A jeśli chodzi o antenę, czytałem gdzieś (ceneo albo na aukcjach) że właśnie ten TP-LINK ma bardzo mocną. Czy aby na pewno potrzebuję jeszcze mocniejszej? A może router z dwoma/dwiema antenami?
Gdy posiada się odkręcana antenę na RP-SMA tak jak jest to w przypadku obu polecanych modeli można wymienić ją na inną mocniejszą porządną antenę np 9 dbi realne a nie pseudo 10-12 dbi na Allegro. Moja propozycja to Pentagram Ant O9 6901-2http://www.pentagram.pl/produkty/sieci_ … _o9_6901_2 Ten model co Ty zakupiłeś posiada wg strony producenta antenę 3 dbi ZINTEGROWANĄ na stałe (brak możliwości wymiany anteny). TP-Link 2 lata gwarancji, Pentagram 5 lat gwarancji
Ja radzę jednak zamiast zmieniać router, dokupić access point, który zostałby połączony przewodem z routerem i umieszczony na piętrze. Problemem może być tylko przewiercenie się przez strop, chyba że klatka schodowa znajduje się w centralnym punkcie domu - wtedy można puścić przewód przez klatkę. Ewentualnie można próbować przeciągnąć przewód przez kanał wentylacyjny (byle nie przez komin do którego podłączony jest piec, kocioł albo kominek), ale wtedy musiałby być to specjalny przewód żelowany (czarny), ponieważ będzie narażony na warunki atmosferyczne.
Polecam router Pentragrama, jakiś Cerberus. Mam router Pentagram Cerberus i gdy wychodzę przed blok to nie mam w ogóle problemu z dostępem do Wifi czy to przez Laptopa czy telefon do ok 10 czy nawet 15 m a mieszkam na 3 piętrze.
Jak już Ci napisano - najrozsądniej jednak będzie poszukać drogi dla skrętki (kabla). Jak jednak jest to problem nie do przeskoczenia i są pieniążki - możesz jeden z routerów podłączyć przez gniazdko elektryczne - specjalny modem wpina się do gniazdek w obrębie domowej sieci elektycznej (adapter sieci PLC) - możesz kupić dwa nawet już za 200zł a transfery są lepsze, niż na standardowym wifi (nawet do 85 Mb/s).
Sprawdziłem już wiele routerów - Pentagram, D-Link, Linksys i Tp-Link i niestety żaden się nie sprawdził.
Wiercenia przez stropy wolałbym uniknąć ale chyba nie pozostaje nic innego.
Wychodzi na to, że mieszkam w bunkrze i klatce Faradaya
Myślałem też o gniazdkach elektrycznych ale koszt jest zdecydowanie większy niż w przypadku standardowych routerów… 200zł to kwota mocno zaniżona… Mimo wszystko wciąż biorę to rozwiązanie pod uwagę.
Też mieszkam w domku jednorodzinnym i powiem Ci ze szukałem routera który obejmie zasięgiem cały dom oraz ewentualnie podwórko, no i znalazłem router TP-Link i powiem Ci ze mam pałny zasięg nit ylko w całym domu ale również na podwórku Bylem nawet raz u sasiada i tam sprawdzalismy to tez lapalo sygnal na poziomie ok 3 kresek Takze polecam