Witam!
Czy zasilacz o mocy 250W poradzi sobie z Athlonem 1700+, 512MB (333MHz), dwoma dyskami twardymi (60GB, 20 GB) oraz dwoma nagrywarkami (CD, oraz DVD)
marka: “no name” 
dziękuje za ewentualne odpowiedzi
pozdrawiam
ja bym nie ryzykował z tym zasilaczem.
Zależy jeszcze od karty graficznej, ale mocy Masz na styk (ok.200-230W). Biorąc pod uwagę, że to noname, to ten zasilacz nie wytrzyma.
może być problem, mi 300W, ledwo wyrabia z athlonem xp 2000+, gf4, dyskiem i nagrywarką.
czyli nie za bardzo? Chodził w komputerze przez jakieś hm… 7 lat… przy konfiguracji:
Duron 750MHz, 384MB ramu, 2 nagrywarki, jeden dysk twardy…
p.s. grafa to Riva TNT2 32MB
a gdybym wsadził 350W?
250W to za mało min. 300W taki wystarczy.
ale mam do dyspozycji pod ręką 350… czy to nie będzie z koleii za dużo?
350W też może być, czym mocniejszy jest zasilacz tym lepiej 
.
ale nie będzie się uszkadzał z powodu takiego że nie będzie w pełni obciążony? Jest to bodajże 9 miesięczny modecom nie używany od 4 miesięcy, ma SATE, złącze do płyty 24 pin.
Czyli jak radzicie? Tak ażeby pochodził z rok 
Zależy od posiadanego budżetu… Do 100zł Modecom MC-350. Lub Fortron 350W za 50zł.
cóż ale chodzi o to ażeby mi działało po prostu to nie dla mnie komputer, ale z tym 250 W mam pewne obawy, a tak mógłbym od znajomego tanio kupić 350W i wstawić klientowi.
i teraz pytanie czy ta moc 350W to znowu nie będzie za dużo? z tej rzeczy ze np. większość nie będzie używana lub coś w tym stylu.
Możesz i 1000 W podłączyć tylko pytanie po co ??
ale jak zasilacz podłącze bez obciążenia to podobno się spali?
a jak mam teraz 250W to dlaczego narzekacie? w ogóle to forum jest takie jakieś nastawione na zasilacze, jak coś nie działa od razu wymieniać zasilacz, ja nie bardzo to rozumiem, i jakoś się przeciwstawiam, bo jeżeli nawet wstawię SŁABEGO wysłużonego CODEGENA do komputera to mimo wszystko jeżeli odpali i będzie dzisiaj chodził stabilnie to przez pewien czas będzie chodził stabilnie jak coś z nim będzie nie tak to padnie i już, a jeden na 10 przypadków że coś uszkodzi…
Tak więc wymienić tego starego 250W zasilacza na 350? bo na taki mam możliwość wymiany jutro wcześnie rano…
wymień
Cóż, znając mnie to ja bym się upierał z Wami i wstawił tam 175W Delty od kompaqów “netvista” i zostawił w stresie na tydzień z podłączonymi obciążeniami po minimum 3 A na każde wyjście… ale nie mam dziś siły Może bliżej świąt… :-o bo ciągle i ciągle te zasilacze :?
przepraszam za to że tak się oburzyłem, ale na prawdę gdyby tak dać na forum reklamę do zasilaczy to redakcja DP albo Xenium by sobie dorobiła na zasilaczach…
dziękuje za rade, ja bym chciał by tamten komputer pochodził dłużej mimo to ze jest stary to jednak nie jest mój, a jakoś tego co tam wsadziłem powinna być zadowalająca dla wymogów “klienta”…
P.S. zasilacz na jaki mam wymienić to Colorshit 350W…