Witam. Postanowiłem bratu w kompie zmienic zasilacz z tego wzgledu ze ten co był to iBox a po drugie , to co tygryski lubia najbardziej OverClocking 
Mial jakiegos parchowatego iBoxa 400watowego ,ale stwierdzilem ze to za malo i kupilem mu Cheifteca 500wat(specjalisci radza zeby miec zawsze ok 100wat “wolnego” na wypadek jakis : dolozenia dyskow , oc, zmiany ramu etc.). Jak sadzicie ? Jak tutaj odnosi sie to wszystko do poboru energii a co idzie za skutkiem = rachuneczki za prad. A moze cheiftec stosuje jakies zaawansowane uklady PFC przez co , tak naprawde pobor energii jest zblizony do tego parchowatego iboxa ? Prosilbym o jakies fajne wytłumaczenie tej sprawy. Pozdrawiam.
Zasilacz pobiera tyle energi ile potrzebuje komputer w danym momencie. Plus oczywiście strata w samym zasilaczu.
Więc zmiana z 400W na 500W nie powinna zmienić ilości pobieranej energi z sieci.
A jeżeli nowy zasilacz ma mniejsze straty(a pewnie tak jest w tym przypadku) to możen nawet spaść.
Nawet jak kupisz zasilacz 1 KW, to nie znaczy, że weźmie tyle energii. Producenci podają MAKSYMALNĄ ilość prądu, jaką jest w stanie wydać zasilacz na liniach 12V, 5V i 3.3V. Rzeczywisty pobór mocy zależy od komponentów, jakie zasila PSU oraz od jego sprawności (na co istotny wpływ ma układ PFC). Innymi słowy 400W IBOX może brać więcej prądu niż markowy zasilacz o tej samej mocy.