Zasilacz Chieftec 450W + problem ze sprzętem

Witam,

mam prawdopodobnie problem z zasilaczem do obudowy. Model jak w temacie. Otóż nie trzyma jednego napięcia (jest bardzo niskie):

Napięcie rdzenia procesora: 2.29V

+2.5 V 2.70V

+3.3 V 3.28V

+5 V 4.84V

+12 V 0.70V

+5 V podczas wstrzymywania pracy 4.97V

Do tego temperatura od jakiegoś czasu na płycie głównej wynosi ok. 65C stopni. Proszę o poradę.

Pozdrawiam

Ps. Komputer chodzi stabilnie, nie sprawia żadnych problemów - ale boje się że takowe mogą wystąpić - wolę im zapobiec.

Witam.

Sprawdź miernikiem te napięcia bo niemożliwe jest takie napięcie dla 12V. Prawdopodobnie czujnik źle mierzy.

czujnik do wymiany a zasilacz obciążyć na szynie 3,3V min 100Wkolor prrzewodu o ile pmiętam pomarańczowy i wtedy mierzyć pozostałe napięcia ,być może elektrolity w zasialaczu wymagają wymiany ,są wybrzuszone

Złączono Posta : 12.01.2007 (Pią) 21:54

Na szynie stosuję żarówkę od reflektora samochodowego 100W,bo najłatwiej dostępna,normalnie powinno się stosować miermik mocy,ale nie każdy ma do tego dostęp

Napiecia zmierz tak:

http://overclock.pl/index.php/artykul, … aczach_ATX

Na software’owe mierzenie napięć bym nie patrzył za bardzo. Na takim napięciu to by Ci się komputer wogóle nie włączył.

@McDracullo

to w linku to i owszem ale dla laika, profesjonalne podejście do sprawy powinno wyglądać ta jak napisałem w poprzednim poście,głównym obciąrzeniem w zasilaczach typy ATX jest szyna 3,3 V pozostałe służą do zasilania napędów i tylko w niektórych przypadkach do zasilania reszty płyty,ale to rzadkość,mam 30 letnią praktykę w elektronice.

Procki dziś są zasilane z +12v, jakieś 10 lat temu z 3v.

Mało kto ma jakieś profesjonalne testery, programy typu: SuperPI, SP2004, Aquamark, 3dMark, zmuszają kompa do większego poboru.

Gdyby tak było to wiedział byś że obecnie najwieśzkszą role odgrywa linia +12V. To z niej zasilany jest procesor i karty graficzne. Sostuje się nawet dodatkowe linie +12V.

Czujnika na płycie głónej to jeszcze nie widziaem żeby ktoś wymieniał :open_mouth:

@McDracullo

na forum nie będe z tobą dyskutował,napisz swoje uwagi na PW,a co do zasilania to sprawdź opisy na zasiłkach

Złączono Posta : 12.01.2007 (Pią) 23:17

@McDracullo

Oj wymieniali już,wymieniali kolego

Gra nie warta świeczki. Dobry miernik lepszy. Mierzy nie tylko napięcia na płycie głonej, ale i wszytskiego czego tlyko zechcesz. Pozatym układ monitorujący napięcia na płytę i tak nie bedzie dobrej klasy, byłby to wydatek 1/3 wartości płyty głóenj. Jest sens?

Chyba stanąłeś na czasch kiedy uczyłeś się jeszcze w średniej. Obeceni wsyztskie procesory zasilane są z lini +12V. To samo z kartam igraficznymi. Wcześniej zasilane były z lini +5V, a jeszcze wcześniej z +3.3V. Były to chyba pierwsze Pentiumy. Obecna linia jest wykorzystywana od pojaiweniasię na rynku nForce2.

co tu dużo mówić, czujniki faktycznie nie sprawne - w BIOSie pokazuje całkiem co innego. Trzeba się do innych sprawdzonych metod odwołać, bo teraz to już tym temperaturom w ogóle nie ufam.

Pozdrawiam

PS. Nowy komputer i od razu mały kłopot…

@McDracullo

Ile naprawiłeś płyt głównych?

Ile naprawiłeś zasiłek?

Jak do tej pory żadne nie wróciły do poprawki.Życzę miłego wieczoru

sporo.

Jak chcecie sobie pogadać, to na PW proszę.

Dziś odświeżam temat (nie ma chyba sensu robić nowego), sprawa bowiem wiąże się dalej z zasilaczem. Otóż dzisiaj ni stąd ni zowąd, komputer się po prostu wyłączył. Kolejne próby jego uruchomienia były nie udane - łapał prąd, włączały się wiatraki itp. i zaraz po sekundzie wyłączał się. Poskutkowało krótkotrwałe odłączenie zasilania. Do tej pory wszystko działa stabilnie. Dodam jeszcze, ze to był pierwszy zaraz. Takie dziwy nie pojawiają się od tak. Proszę o poradę.

Pozdrawiam

Pożycz od kogoś dobry zasilacz i sprawdź.