Witam,
mam kartę GeForce GTX 660, czy mogę włożyć ją do zestawu z zasilaczem Tracer Be Cool 420W?
Teoretycznie ta karta powinna pracować na psu minimum 450 W…
Powinienem go natychmiast wymienić, czy można zaryzykować (?) i sprawdzić jak pc będzie działać po włożeniu karty?
Reszta sprzętu:
Procesor: AMD Athlon II X2 270 (2CPU) 3.4Ghz
RAM: 4GB DDR3
Płyta główna: MSI 760GM-P34 (FX).
Pozdrawiam.
Siema,
możesz podpiąć do testów, ale wymień czym prędzej.
Napis 420W jest większy niż moc faktyczna.Jak chcesz tylko sprawdzić to ok,na dłuższą metę to zasilacz do wymiany.
A ta karta to dokładnie co jest? Bo 660-tek wyszło masę.
Ogólnie masz zestaw potrzebujący nieco więcej, niż to co daje ten zasił.
A w te 21A na linii +3,3V to mi się wierzyć nie chce, więc radziłabym uważać.
Używałem GTX660 z dwoma Xeonami i trzema dyskami + 2xDVD na zasilaczu nie wiele mocniejszym wiec ten powinien dać radę.
Pozostaje kwestia jakości zasilacza.
Gigabyte GeForce GTX 660 Ultra Durable 2 2GB model GV-N660OC-2GD.
2GB pamięci GDDR5.
A w te 21A na linii +3,3V to mi się wierzyć nie chce, więc radziłabym uważać.
Czyli gdyby sobie nie radził, to istnieje ryzyko uszkodzenia karty i/lub innych podzespołów?
Tak i to spore. Nikt nie mówi, że od razu coś się stanie, ale z biegiem czasu jest spore ryzyko.
A na jaki sugerujesz wymienić? Polecisz jakiś przyzwoity, ale nie zbyt drogi model? 500W wystarczy, czy może patrząc w przyszłość, gdybym miał go wrzucić do nowego zestawu, to coś jeszcze większego?
W pełni modularny, cichy i wydajny. Na pewno mocniejsze grafiki z powodzeniem pociągnie. Cena uważam w cale nie wygurowana jak za ta moc i pełną modularność. Sam w przyszłym roku chyba go kupię:)
Seasonic S12II, SPC Supermo, SPC Vero. Jeżeli planujesz podmienić całość na znacznie lepszą maszynkę to nawet o SSR-550FX możesz się pokusić. Niech rekomendacją będzie długość gwarancji. Do obecnego zestawu spokojnie Corsair VS450 wystarczy.
No i teraz jest jaśniej 
To maleństwo wymaga minimum 450-500W, ale realnych watów i mocnej szyny 3V. Innymi słowy dobrego zasilania, czystym, stabilnym prądem. Ale to jest takie “minimalne minimum”. Jeśli chcesz coś porobić na tym i mieć spokój, to najlepiej dać powiedzmy 600 i będzie ok.
To jest praktycznie rzecz biorąc to samo, co mam u siebie w jednej maszynce, tylko z nalepką “asus”. Różnice czysto kosmetyczne.
Te karcioszki momentami potrafią wsiorbać sporo i nawet nieco ponad to, co podają producenci
Ja wzięłam do tamtego zestawu taki… SilentiumPc Deus G1 80Plus Bronze 600W i śmiga elegancko.
A co się może stać? Hmm… Najprościej mówiąc upali się szyna 3V… czy to na mobo, czy w samej karcie. I tyle będzie. To najczęstsza usterka.
