Witam ponownie ,wymieniłem te 2 kondensatory ,napięcie już tak nie skacze ,jest w miarę stabilne w porównaniu ze stanem poprzednim ,
choć do ideału daleka droga ,podkręciłem procesor do 3Ghz , odpaliłem OCCT zasilacz " wydycha " pod obciążeniem cieplejsze powietrze ,
lecz już też nie ,aż tak jak było wcześniej ,mam na uwadze fakt ,że owy zasilacz jest już po " reanimacji " i czy można mu wierzyć ,że znowu nie padnie .
I teraz nasuwa się pytanie do drogich i bezcennych forumowiczów czy zostawić tego " inwalidę " czy jednak wymienić na nowy ?
jeżeli wchodzi w grę tylko wymiana ,to czy powyższe propozycje zasilaczy warte uwagi ,czy są jeszcze jakieś modele zasilaczy ,
na które również warto zwrócić uwagę ,
pozdrawiam .