Zasilacz po jednym dniu przestaje działać w podobny sposób do poprzednika

Witam,
przedwczoraj byłem w serwisie po nowy zasilacz po zdiagnozowaniu, że ten stary nie działa. Było to jasne ze względu na to, że podmieniony inny zasilacz działał. Wczoraj było wszystko okej po podłączeniu, komputer znowu żył, lecz dziś, gdy próbowałem uruchomić komputer to mi się nie udało. Identycznie jak poprzedni zasilacz - nie ma oznak życia. Nie mam jak za bardzo zdiagnozować płyty głównej i boję się, że to ona zniszczyła mi zasilacz który dopiero kupiłem. Jak to mogę zdiagnozować? Mam oddać zasilacz/płytę główną do serwisu?

Dodam tylko, że komputer co jakiś czas mi się freezował pod większym obciążeniem - tak na dobre i musiałem go resetować. To też główna przyczyna spalenia, tak sądzę.

płyta: m5a78l-m plus/usb3
zasilacz stary (który działał kilka lat): rebeltec titan 500w
zasilacz nowy (który działał jeden dzień): lc600h-12

Oba zasilacze do demonów jakości nie należą, może o tyle fajnie, że wywaliły tylko w nich zabezpieczenia, a to wskazywało by właśnie na uwalenie płyty głównej lub innych podzespołów.
Musiałbyś zacząć od uruchomienia systemu w trybie LiveCD bez podłączonych żadnych innych urządzeń - typu: myszka, klawiatura, dysk twardy, napęd, etc. Tak mało elementów jak się da.

Próbowałem tak podłączyć, czyli tylko płyta, procesor i zasilacz z powerem z panelu przedniego, lecz się nie udało.
Mam nadzieję, że jak już to chodzi o zabezpieczenia, bo podpiąłem kolejny dobry zasilacz i też teraz coś nie chce współpracować. To wygląda tak,jakby płyta mi je psuła, to możliwe? Nie wiem, może te zabezpieczenia… tylko jak je przywrócić do żywych wtedy?

Jeżeli zasilacz jest już zepsuty to nie uruchomi komputera. Pytanie 1: czy instalacja elektryczna, do której wpinasz komputer jest sprawna, uziemiona i nie przeciążona ? Czy wpinasz komputer w gniazdo w ścianie czy do listwy antyprzepięciowej ? Druga sprawa, to podaj pełną specyfikację komputera. Może zasilacz jest za słaby i umiera pod obciążeniem. Jeżeli winna jest płyta główna to będzie do wymiany. Zwróć uwagę na kartę grafiki również bo to też jest prądożerny element.

Mało prawdopodobne, większość zasilaczy ma zabezpieczenie przeciwzwarciowe.

  1. Odłącz zasilacz od wszystkich komponentów, najlepiej wyjmij z komputera.
  2. Połącz zielony przewód z czarnym. Jeżeli przewody nie są oznaczone kolorami sugeruj się schematem wtyczki ATX 24-pin (do znalezienia w internecie), zewrzeć należy piny PS_ON i GND.*
  3. Przełącz przełącznik z tyłu zasilacza w pozycję ON, podłącz kabel zasilający (jeżeli wcześniej tego nie zrobiłeś).
  4. Jeżeli zasilacz jest sprawny to wentylator powinien zacząć się obracać.
  5. W tym momencie, jeżeli dysponujesz miernikiem należałoby zmierzyć napięcia na poszczególnych liniach względem masy (GND). Sprawdzasz czy jest 3,3V, 5V i 12V.

*Dobrze do tego celu nadaje się spinacz biurowy :wink:

Za 30-40zł można znaleźć tester zasilaczy który powyższe czynności wykona w sposób zautomatyzowany.