Zasilacz podłączyłem pod elektroniczne obciążenie, ale mam tylko do 20A, ale mimo podpięcia kilku linii 12V, spadało do 10V, przy tym poprzednim 800W AeroCool jest stałe 12V z małymi odchyleniami.
Na tym 1000W komputer przestał wstawać, po włączeniu zasilania drga tylko wiatrak, na innej płycie, z małym obciążeniem wstaje, pewnie będzie problem z reklamacją tego syfu, a wstyd komuś sprzedać zasilacz 1000W ze spadkami napięcia. Trzeba będzie się pewnie wykłócać.
Na kilku innych zasilaczach, kom wstaje, ale nie mam nic powyżej 800W na stanie, a jak spiąłem dwa ze sobą, to komp wstał, ale jak odpaliłem kartę do testów, to się wysypało.
W ogóle te wtyczki od 4090 do zasilania to jest jakaś katastrofa, wtyczka jest cieniutka i malutka, naćkane więcej pinów, sterczy na wprost ścianki bocznej, więc trzeba przeginać, nie wiem, co brał, ten, kto to projektował, ale już widzę dlaczego to się ludziom pali, po prostu jest spaprany projekt i to bardzo.
Na 1800W poczekam pewnie do poniedziałku, bo czas dostawy 72 godziny.
Kombinowałem chyba z wszystkim, co mogłoby mieć wpływ, ale nic się nie zmienia.
Sądzisz, że tutaj nie ma inteligentnych ludzi? Ja uważam inaczej.
Karta łyka 450W, procesor 105W, powinien być jeszcze zapas, zwłaszcza, że odłączyłem większość kości RAM inne karty i zostawiłem jeden dysk M2. Po prostu karta ma pewnie absurdalny pobór prądu, i na dodatek jest wrażliwa na wszelkie spadki napięcia.
A przy okazji, zna ktoś obudowę która ma sporo miejsca pod płytą? Czyli te 7 śledzi i miejsce w dół, albo więcej śledzi? Przydało by się do tego, a wszystkie obudowy wielkie mają dodatkowe miejsce do góry, albo zasilacz na dole. Serwerowe też nie wypadają lepiej.
Kiedyś miałem takie BT białe, ale to samo, podobnie obudowa podwójna, taka bardzo szeroka, wszystko robią jakieś takie małe w dół.