Zatarte numery seryjne - czy przyjmą komputer na gwarancji?

Ostatnio mój laptop NTT Corrino 605i niestety się zepsuł (a dokładniej to podejrzewam przegrzanie się procesora). :frowning: No i chce go oddać do serwisu żeby naprawili bo laptop ma do października tego roku ważną gwarancję. Niestety, ku mojemu zaskoczeniu stwierdziłem że po prawie dwuletnim użytkowaniu laptopa starły się numery seryjne na jego spodzie oraz przerwała jedna nalepka (druga wygląda jakby zaraz miała się przerwać) a więc coś mi się wydaje że z gwarancji nici (jak oni to w ogóle naklejają?). :sciana: Czy to prawda? Jeżeli tak (oby nie!) to proszę o podanie mi przybliżonych kosztów wymiany procesora (jak się przegrzał to chyba tylko to) przez ten serwis oraz ile oni naprawiają komputery które zgłoszono bez gwarancji (też 14 dni?). Dzięki za odpowiedź. :help:

PS: Warunki gwarancji to znalazłem tu http://www.ntt.pl/index.php?c=548&l=pl&

na początek udaj się do tego serwisu gwarancyjnego przedstaw jak wygląda sytuacja niech działają…

Mi w ASUS-ie też starły się wszystkie napisy. Jak dzwoniłem do ASUSA to kazali mi podać numer seryjny baterii (jest on taki sam jak na tej naklejce co Ci się starła) i numer MAC karty sieciowej, w ten sposób sprawdzili czy to jest faktycznie ten laptop i naprawili mi go na gwarancji :smiley:

Dzięki, może jakoś mi to zatwierdzą. Jak dobrze pójdzie to jeszcze dzisiaj tam pojadę i zobaczymy. Dzięki :slight_smile: