moja żona posiada netbooka Asus Aspire d260. przez praktycznie 2 lata chodził ok. problem zaczął się jakiś miesiąc temu. po włączeniu (bez różnicy czy na zasilaczu czy nie) komp chodził normalnie przez jakieś 15 minut. potem dioda od dysku zaczęła cały czas chodzić (nie miga, czasem miga) tak jakby dysk sobie cały czas coś czytał(słychać lekko jak pracuje- tak tryka). powoduje to oczywiście większą lub mniejszą zawiechę.
po paru minutach w końcu można go uruchomić ponownie. wtedy odpala się i chodził normalnie.
myślałem, że to system, który był (W7 starter) się wali bądź pamięć. oddałem go do serwisu. wsadzili 2 GB RAMu i powiedzieli, że system jest ok.
po 2, 3 dniach problem z zawiechą powrócił.
uparłem się i zrobiłem format dysku i zainstalowałem W7 normalne. przez około tydzień chodziło wszytko bardzo ładnie. niestety problem po raz kolejny wrócił przedwczoraj.
co może być przyczyną?? dysk uszkodzony? grzeje się?
Mam identyczny netbook i zauważyłem że jeśli w opcjach zasilania mam zaznaczone “wyłącz dyski twarde po … min” to potrafi się przymulić jak dam na 0 min to jest ok.
Może u Ciebie to też coś pomoże.
PS. może sprawdź SMART dysku i zrób test w HDTune.
Pokaż Smart dysku z zakładki health w programie HD tune i wykonaj też error scan z odznaczoną opcją quick scan. Jak mieli to dysk się sypie, mam to samo w starym lapku.
Jedyne co to możesz spróbować zerowania np przez MHDD.
Zależy czy uszkodzenia są fizyczne, jeśli tak to nic to nie da ale spróbować możesz.
Dla zyskania czasu możesz też wydzielić miejsce z uszkodzeniami na nieprzydzielone czyli zrobić partycję między uszkodzeniami ale to tylko chwilowe rozwiązanie.
Uruchom program HD Tune i tam jest zakładka bodajże nazywa się Health. Zrób zrzut ekranu. Jeżeli błędy nie są poważne można spróbować naprawy systemu plików np. przy użyciu Gparted. Jeżeli są poważniejsze to może zajść konieczność wymiany dysku, wcześniej można próbować naprawić go MHDD lub HDD Regeneratorem.