Od kilku dni mam taki problem, a mianowicie komputer ko kilkunastu/kilkudziesięciu minutach pracy zawiesza się kompletnie, nie reaguje nawet na przycisk reset czy power. Co może być przyczyną? System jest świeżo co wgrany, więc raczej to nie jest wina softu (win7).
Podejrzewam, że może to być wina zasilacza, ale nie jestem pewny, dlatego proszę was o poradę.
PS. Podam jeszcze trochę info o sprzęcie:
Zasilacz FEEL-350ATX
Płyta główna ASROCK 775i65G
Procesor Intel Pentium D 2x2,66 GHz
Karta Graficzna Ati Radeon X1050
HDD 200GB Samsung
Win7 Pro (świeżo wgrany)
Aha dodam jeszcze że czasami to w ogóle nie chce się włączyć (nie reaguje na przycisk power)
– Dodane 24.02.2010 (Śr) 11:00 –
Może źle zadałem pytanie, że nikt nie odpowiedział ;(
Więc zapytam inaczej. Czy przy takim sprzęcie warto wymienić zasilacz na mocniejszy (400W), czy ten obecny powinien dawać radę? Jeżeli wymienic na mocniejszy, to jakie polecacie, a jakich nie polecacie? Czy wymiana na mocniejszy może spowodować przepalenie się jakiegoś podzespołu albo jakiś inny negatywny skutek?
Na 95% takie objawy wskazują na winę zasilacza. Ale może to wskazywać także problemy z sekcją zasilania na płycie głównej. Dlatego na razie nie zmieniaj zasilacza, tylko postaraj się pożyczyć od kogoś mocniejszy model i wtedy przetestować komputer. Przyjrzyj się także dokładnie płycie głównej - czy nie ma na niej żadnych wybrzuszonych kondensatorów lub innych widocznych nieprawidłowości??
Czy masz możliwość zmierzenia napięć zasilacza przy pomocy miernika cyfrowego??
Wymieniłem zasilacz na 400W Tracer Highlander i problem nadal występuje, choć mam takie wrażenie, że już nie aż tak często jak wcześniej, ale nadal występuje. Sprawdziłem kondensatory na płycie głównej i wydają się być dobre (nie są wybrzuszone). Tak więc już nie wiem co może być przyczyną zawieszania się komputera?
Według mnie 350W zasilacz powinien poradzić sobie z dostarczeniem energii dla takiego zestawu. Napisz tylko ile masz zainstalowanej pamięci RAM.
Nie, nie ma takiej możliwości, by mocniejszy zasilacz coś spalił - oczywiście pod warunkiem, że jest on sprawny.
Jeśli nie zasilacz, to prawdopodobne, że problem leży jednak w płycie głównej. Sam w końcu napisałeś, że czasami to w ogóle nie chce się włączyć (nie reaguje na przycisk power).
Czy zasilacz, który wymieniłeś działał na innym komputerze bez problemów??
Zasilacz sprawdzałem na innym kompie i wydaje się być ok. tak więc prawdopodobnie jest to wina płyty głównej.
Mam na oku płytę główną ASUS P5VDC-TVM/SI za 85,00zł Czy to dobry wybór w tej cenie?
– Dodane 17.03.2010 (Śr) 11:02 –
Chodzi mi o to, aby płyta obsługiwała procesor Pentium D, ram DDR (najlepiej jak by obsługiwała DDR i DDR2), posiadała slot AGP 8x oraz 2xATA i 2xSATA. Jaką wybrać plytę głowną spełniającą te warunki w dobrej cenie?
Jeśli chodzi o warunki, które podałeś niżej, to płyta ta odpada - nie ma bowiem portu AGP i nie obsługuje dwóch rodzajów pamięci… Odnośnie tego ostatniego ważna uwaga - nie ma płyt, które jednocześnie będą mogły obsłużyć dwa rodzaje pamięci - możliwa będzie praca albo pamięci DDR, albo DDR2.
Co do płyt to niestety nie udało mi się znaleźć takich spełniających 100% zadanych warunków - największy problem jest z obsługą pamięci DDR i DDR2. Dlatego pierwsze trzy propozycje to obsługa DDR, ostatnia to DDR2:
A ja sprawdzałem na stronie producenta i była informacja, że graficznie posiada slot PCI-E zamiast AGP. Gdzieś zatem wkradł się błąd. Oczywiście jeśli jesteś pewien, że płyta jest wyposażona w złącze AGP, to oczywiście jest to dość dobry wybór…
Nie pozostaje zatem nic innego…
Nie ma sprawy… W końcu po to mamy forum, by sobie pomagać…