Cześć.
Jakiś czas temu zainspirowany filmem “Komputer do “grania” za 100 zł” przywróciłem do życia swojego starego peceta (specyfikacja poniżej) z przeznaczeniem do przeglądania internetów i ogrywania starszych gierek.
Jedynym problemem jest to, że raz na jakiś czas zdarza się, że komputer zawiesza się, czasem gaśnie ekran (czasem dźwięk dalej działa), czasem po prostu wszystko się “zamraża” (wtedy dźwięk albo się wyłącza, albo “skrzeczy” nie mam na to lepszego określenia) i wówczas jedynym sposobem jest restart poprzez przytrzymanie przycisku zasilania. Ma ktoś pomysł co może być przyczyną tych zacięć?
Specyfikacja:
Płyta główna: ASRock 4CoreDual-SATA2
Procesor: Intel Core 2 Quad Q6600
Ram: 2 x 1GB DDR2 (GoodRam DDR2, 1 GB, 667MHz, CL5 (GR667D264L5/1G))
Karta graficzna: Palit Nvidia GeForce 8400 GS 512MB (NEAG84S0HD53F)
Zasilacz: Chieftec GPS-400AA-101 A
Dyski:
SSD GOODRAM IRDM 120GB SATA III 2,5 (IR-SSDPR-S25A-120)
SAMSUNG SP0411N 40 GB ATA
SEAGATE ST340823A 41GB ATA
Napęd DVD: LG HL-DT-ST DVDRAM GSA-H44N ATA
Jeżeli chodzi o użycie RAM to jest trochę większe niż w Windows XP. Masz tam standardowo przeglądarkę Midori, która też jest nastawiona na małe użycie zasobów.
Stare gierki spokojnie w wine/lutris będą Ci chodzić.
Myślicie, że to kwestia RAM-u? Tak jak pisałem z otwartą 1 kartą w Firefoxie, na której właśnie piszę to używane jest 1,4 GB, podczas gdy na pulpicie bez włączonego żadnego programu to 0,8GB. Komputer działa płynnie, a te awarie występują co 30 min - 60 minut.
Ja myślę, że przyczyną nie jest RAM. Zapchana a nawet uszkodzona pamięć RAM daje zupełnie inne objawy niż te które u ciebie występują. Sprawdziłbym jak po dłuższym użytkowaniu wyglądają temperatury na procesorze. Być może się przegrzewa. Sprawdziłbym też twardy dysk. Ponieważ przy tej ilości ramu odwołania do pamięci wirtualnej będą częste więc musi być on w dobrej kondycji by plik wymiany był wykorzystywany sprawnie i efektywnie.
System oczywiście na SSD. Taki był właśnie zamiar, SSD na system, stare ATA na magazyny danych.
Procesor nagrzewa się max do 55 C, ten SSD został kupiony nowy specjalnie do tego komputera ok roku temu, a w tym czasie komputer używany sporadycznie. Nie miałem wówczas czasu się tym zająć jak należy.
Wszystkie dyski skanowane HD Tune, wszystkie zdrowe
Więc gdyby to był mój komputer to teraz sprawdziłbym
RAM - przede wszystkim go dołożył do minimum 4GB zwłaszcza jeżeli używasz wersji Windowsa 1909. Jeżeli docelowo nie możesz sobie pozwolić na taką ilość pamięci w komputerze to chociaż tylko do testów by sprawdzić czy na większej ilości RAMu problemy będą występować.
Gdyby występowały kolejnym podejrzanym byłby u mnie zasilacz.
Uszkodzenie grafiki (a cała seria 8 to niewypał z powodu problemów z lutowaniem, padały po gwarancji jak muchy).
Uszkodzenie pamięci RAM (tutaj częściej kończy się niebieskim ekranem niż zawieszeniem).
Win10 to nie jest dobry system na taki sprzęt, tzn. jak włożysz 6-8GB RAM powinien działać ok, przy 2GB będzie zamulał jak tylko zacznie instalować aktualizacje.
Odpal OCCT i test CPU. Jak przejdzie, odpal GPU. Jak przejdzie, odpal PSU.
Jak nie wykrzaczy się na niczym, spróbuj coś z tego. Inny BIOS, ale powinny być podobne opcje:
Wcześniej też podejrzewałem kartę graficzną. Parę miesięcy temu zrobiłem mały eksperyment. Na miejsce obecnej karty na chwilę włożyłem MSI GTX 550 Ti, została mi luźna po upgradzie komputera brata. Wiem, że nie kompatybilna z płytą, ale awaryjnie dało się jej używać. W ciągu tych kilku godzin też zdarzały zawieszenia.
Spróbuję podmianki tych 2 kości po 1 GB na jedną 2 GB i zobaczę co z tego będzie.
Wiem, że 2 GB RAM to nie jest ilość oszałamiająca, ale celów do jakich został przeznaczony spisuje się nad wyraz dobrze, a nawet ma jeszcze proporcjonalnie duży zapas pamięci. Przyrównując go do tabletu również na Win 10, 4 GB RAM, Intel Atom i na jego tle pod względem płynności wypada na prawdę nieźle. Zobaczymy co będzie w przyszłości.
Sprawdzę ten RAM, jeśli nie podziała wypróbuję to co podałeś.
Edit: Przypomniało mi się, że CPU też sprawdzałem wcześniej z pomocą procesora, który poprzednio pracował w tym komputerze, Intel Pentium E2160. Niezależnie od używanego procesora komputer się wysypywał.
Cześć, w końcu znalazłem czas zająć się swoim staruszkiem. Niestety OCCT nie pozwala się zainstalować, a przynajmniej najnowsza wersja. Wie ktoś może, czy któraś ze starszych wersji, która by zadziała na Win 10?
