Zbędne domeny w małej firmie

Cześć,

Prowadzę małą DG, nawet nieźle wypromowaną choć nieco niszową. Były współpracownik pozakładał dawno temu trochę domen pod SEO, ich ustawienie wygląda tak:

Główne domeny to nazwamojejfirmy.pl, .com, .eu (czyli 3 główne, w tym dwie przekierowują na jedną dla uproszczenia i zabezpieczenie marki)

slowokluczowe.com.pl -> stałe przekierowanie na nazwamojejfirmy.pl/podkategoria-slowo-kluczowe
(mam dosłownie 2 różne frazy w różnych ustawieniach)
W taki sposób mam ustawione 6 domen .pl, .com.pl a także IDN.
Utrzymuję od dawna w Aftermarket.

Czy jest sens utrzymywać? Wiadomo, grosz do grosza… Ale czy wówczas wyniki organiczne po porzuceniu/sprzedaniu domen nie spadną? Kiedyś były precle i własne zaplecza, jednak zupełnie nie wiem jak teraz działa rynek SEO.

Zależy czy domeny „zapleczowe” są podlinkowane sprawdź ahrefs backlinkcheckerem, jeżeli „poboczne domeny” nie mają linków, to dla Google ich wartość jest minimalna.

Dalej tak samo. Z tą róznicą, że wszystko kosztuje 10X więcej i oferta „full pakiet, MEGA MOCNE LINKI za 200 zł” z Allegro jest ściemą.

Jeżeli masz w planach coś koło takiej kwoty, to nawet nie bierz agencji, wejdź na whitepressa, linkhousa lub bezpośrednio poszukaj portalu branżowego i napisz sensowny artykuł. A jak coś zostanie, to kilka płatnych katalogów. Możesz też skomentować jakieś artykuły branżowe (czasami mozna dodac link) lub załozyć kilka kontna branżowych forach (sugnaturki), ale masówki forumowe w rodzaju setek „linków z allegro” lub „zaspamowanych przez chińczyków”, to odpuść. :slight_smile:

TO była połowa sukcesu, druga połowa, to treść. Strone aktualizować, pisac regularnie cos dłuższego na blogu, opisac alty zdjeć, i takie tam pierdoły. :slight_smile:

Dzięki za szczegółową poradę!

Czy w BackLinkCheckerze wpisywać domenę poboczną? I to ona ma wskazywać link do głównej? :wink:

Tak, w ahrefsie (backlink) powinno Ci pokazać, czy jest „domena poboczna” podlinkowana. (Teoretycznie, bo poprzednia osoba mogła być „dobra w SEO” i podlinkować ze źródeł, które pozwalają chodzić Google, ale blokują Ahrefsa, wtedy nic nie zobaczysz, ale domena będzie „mocna”.) Jeżeli nie ma linków, to jej wpływ, jako przekierowania na główną, jest minimalny, ale wizerunkowo może być ważna. (Przekierowanie sprawdzisz sprawdzając linki głównej domeny, wtedy chyba powinna wyskoczyć ta domena poboczna z 301, ale w darmowej wersji nie widać wszystkich linków.)

Przykładowo masz firmą Ogrodyzdzicha .com. pl , w tej sytuacji lepiej jest trzymać domeny ogrodzyzdzicha .com i ogrodyzdzicha .pl też u siebie. Istnieje wielka szansa, że sporo osób się myli, wydaje mi się, że te dane o źródłach pozyskiwania powinny być chyba w Google Analytics, gdzie nie powiem, bo dawno nie sprawdzałem.

Ponadto sporo osób jest też zdania, że domeny „produktowe” typu „ogrodnik-warszawa. pl” są lepsze pod SEO i czasami można je sprzedać na aftermarkecie za jakieś grosz. Jeżeli więc nie potrzebujesz, to tez jakaś opcja…