to świadczy o poziomie moderatora, któremu bliżej do tych o których pisze…
mam jednak nadzieję, że w dobrychprogramach jest inaczej
Pluszak , są podobne - funkcjami…
Czy dla Ciebie największą wartość w programie ma szata graficzna ? Ja tak naprawdę dużej różnicy nie widzę między OO, a MS - chodzi mi o Worda. Dla człowieka, którego używa raz na rok, płacenie 200 zł liczy się z celem. Do zwykłej obróbki wystarczy GIMP, Photofilter - a Photoshop, jest dla doświadczonych użytkowników, a nie dla za przeproszeniem lamusów, którzy chcą się pochwalić przed kolegami, że posiadają najnowszego Photoshopa.
Rzeczywiście, graficznie nie są podobne - ale funkcjami, jak najbardziej.
PS. Jeśli jakiś nie normalny człowiek, piszę, że chce serial do jakiegoś programu, lub pisz, że ma pirackiego Windowsa, to sorki - ale sam siebie wyjawia, na dodatek - regulamin istnieje, prawda ? To czego oczekuje ? Pomocy ? W życiu…
Dlatego takie pisanie jak Ty piszesz jest dla mnie nabijanie sobie postów. No chyba, że nie znasz regulaminu - to inna bajka.
Sytuacja jest raczej bardzo jasna i klarowna i nie wymaga tłumaczenia. Moderatorzy mają za zadanie pilnować porządku na forum. Jeżeli dana osoba korzysta z oprogramowania pirackiego to podlega karom, jakie przewiduje nasz regulamin szczególnie, że każdy użytkownik forum jest zobowiązany do zaakceptowania jego podczas rejestracji. Co do przytoczonego przykładu uzdolnionego informatyka. To chyba nie do końca jest tak, że on jest pozbawiony możliwości zdobycia legalnego oprogramowania. Przytaczasz przykład Photoshopa za ~3000 zł, ale nikt mu nie każe płacić tych 3000 zł. Są oferty banków na kredyt i jeżeli go stać na opłacenie kosztów podłączenia internetu, jeżeli go stać na zakup komputera to czemu miałoby go nie stać na ratę kredytu na zakup np. Photoshopa?
Bo może ten kolejny wydatek by już trochę wynosił? Nie zawsze można dołożyć kolejne kilka złotych do wydatków. Są osoby i rodziny które muszą liczyć się z każdym groszem, a sam fakt posiadania jakiegokolwiek komputera może być dla nich ekstrawagancją. Posiadanie kompa i neta nie świadczy o zamożności człowieka.
A nawet gdyby, to jeśli temat narusza regulamin to bez słowa leci do kosza, lub po prostu komentarz krótki i zwięzły “Naruszenie regulaminu, punkt ten i ten” a nie idiotyczne przycinki w stylu “Kup sobie”
Ja powiem krótko, za moich czasów słowa modka były święte, a jak się komuś coś nie podobało to pisał maila albo priva. Dzisiaj na każdym forum żale, pretensje i offtopy… Nie podoba się? To nie zaglądaj. Nie Ty tu rządzisz, nie Ty ustalasz reguły, które de facto zaakceptowałeś. Mówisz, że kolegi nie stać na Photoshopa… well mnie nie stać na Audi Q7, ale jakoś go nie kradnę. Poza tym, nie oszukujmy się bez odpowiednich szkół ewentualnie bogatego portfolio to pracy w agencji reklamowej nie znajdzie, takie życie. Chce dorobić to niech zainstaluje Gimpa i pracuje jako freelancer, jak będzie w tym dobry to zarobi 
A co w tym idiotycznego czy obraźliwego??
Czy to zła rada ??
Uczy legalności, odpowiedzialności, leczy z niefrasobliwości misiów puszystych uważających że im się wszystko należy. Nie ma że boli, nie stać mnie na szynkę parmeńską, wcinam konserwę turystyczną 
takie jest życie.
Co w tym idiotycznego? Chociażby to, że mod jest odpowiedzialny za porządek na forum a nie za pełnienie funkcji moralizatorskich!
Zakres kompetencji moderatorów pozostaw do wyboru adminów i właścicieli vortalu (nie Tobie o nim decydować). Przy jego specyfice jaką jest legalność i one mogę być specyficzne a wręcz moralizatorskie.
No sorry Winetou jakoś nigdzie nie widziałem zapisu “Moralizujcie forumowiczów, którzy zbłądzili.”. Fiesta poza tym śmieszne jest to, że tak chętnie rzucasz pierwszy kamień jakbyś sam był święty…Ciekawe;]
Ale widziałeś wiele innych, które są nagminnie łamane i stąd taka reakcja a nie inna.
Też nie Tobie dane jest to oceniać .
Dokładnie tak.
Ergo:
Będąc tak długo na forum
Powinieneś wiedzieć, jakie reguły regulaminowe obowiązują
w stosunku to tekstów, umieszczonych w podpisie.
Obie te zasady naruszyłeś.
A co do moralizatorstwa - ja to uważam za edukowanie Userów, którym często
obce są zasady. obowiązujące na tym forum. Mogę, rzecz jasna, odwołać się do
suchego zapisu w regulaminie, ale tylko rozsądnie umotywowana interwencja
implikuje brak powtórzenia błędu w przyszłości.
Czego i Tobie życzę 
większość ludzi którzy tutaj piszą (przynajmniej pierwsze posty) pisze tu z powodu problemu i wątpię w to żeby chociaż połowa przeczytała regulamin więc dlaczego im nie przypomnieć ? a poza tym user jest w najniższej kaście na forum więc po co się buntować ? jak nie pasują zasady(regulamin) który przecież powinieneś przeczytać rejestrując się tutaj nikt nie każe ci tutaj pisać :lol:
a i co do kwestii braku kasy na dany program są przecież triale itp
W takim razie po kiego grzyba w edycji podpisu są dostępne inne wielkości? Można by to zablokować i nie byłoby jak popełnić błędu.
Nie bardzo rozumiem tej sugestii:
-
przecież forum jest dla wszystkich
-
regulamin obowiązuje wszystkich
-
od każdej decyzji każdy może się odwołać
-
każde odwołanie zostaje rozpatrzone
-
od rozparzenia mozna się odwołać
-
jedyna różnica polega na tym, że każdy User ma
dwie instancje odwoławcze, a Moderator - jedną
Możliwość nie zwalnia od myślenia
Zgodzę się z tym. Ale skoro przy tym jesteśmy, to gdzie mogę zaproponować aby takie zmieny na forum wprowadzili, aby nikt więcej nie popełnił błędu (odnośnie podpisu)?
Windows Vista Ultimate 64 OEM - 140 funtów
Microsoft Office - 60 funtów
Jeżeli ktoś nigdy nie miał kompa, a jest to jego pasja to jak wydał kilkaset funtów na kompa na którego zbierał to raczej nie ma kasy na Softa, Nie każdy zna linuxa.
Ja uważam że moderatorzy po prostu powinni napisać:
to ci, co robią modele z papieru ?
OMG, Po prostu zrobiłem błąd i szybko Firefox mi go poprawił, a nie zwróciłem uwagi.