Pablo55 , przytoczyłeś jeden z postów na które odpowiedziałem, niestety po nie mogłem odnieść się do posta slawexa1983. Przykład kolegi slawex1983 nieco mnie rozbawił pomimo tragicznego przykładu. Dlaczego? Jeżeli dana osoba umie sobie w sieci znaleźć nie oryginalne oprogramowanie to chyba nie jest z nią tak źle i helpa, czy tutoriale też może. Przykład o tyle zabawny, że w agencjach reklamowych rzadko kto używa Corela, chyba, że musi, natomiast podstawa to właśnie Photoshop. Tak jak napisał Mara programy graficzne w sumie niewiele się różnią (czy te wektorowe czy rastrowe), kwestia znalezienia odpowiedniego przycisku czy opcji w menu. Ale właśnie o takie rzeczy pytają na rozmowach kwalifikacyjnych - np: zrób kwadrat w Corelu - nie wiesz, że trzeba nacisnąć ctrl przy rysowaniu - nie przechodzisz, nawet jeśli umiesz go narysować idealnie przez wpisanie wymiaru (choć w tym przypadku dałbym takiej osobie plus za to, że kombinuje), albo mając dokument w RGB jak sprawdzić jak będzie wyglądał w CMYKu. Ja się z tymi pytaniami spotkałem.
Może to tylko moje trochę spaczone podejście, ale ja uczyłem się obsługi programów dawno temu bez opisów, helpów i pomocy w sieci, na starych ośmiobitowcach i dalej idę tym torem - kombinuje, sprawdzam, wymyślam różne dziwne rzeczy a spojrzenie w instrukcję jest dla mnie ostatecznością i wcale nie chodzi o chwalenie się tylko o mój sposób postępowania z oprogramowaniem. Jestem przyzwyczajony np do Cinemy i szlag mnie trafia jak coś trzeba zrobić w Blenderze, czy też w Corelu skoro jest Illustrator.
Przykład slawexa1983 jest podwójnie tragiczny, ponieważ jego kolega wykazał się wielką naiwnością startując na grafika bez znajomości Photoshopa. Równie dobrze ja mógłbym próbować dostać się na stanowisko pilota myśliwca, wystartować może bym i potrafił, w końcu parę razy symulatorem się bawiłem…
Gdyby kolega slawexa1983 pobawił się choć trochę Gimpem na pewno poradziłby sobie też z Photoshopem, może nie ze wszystkim od razu, bo w Gimpie wszystko trzeba robić “dookoła”, jak ja to określam, ponieważ Photoshop ma dużo więcej funkcji, które dla mnie są oczywiste. A tak nawiasem mówiąc marna to była agencja reklamowa, gdzie nie pytali o Illustratora i InDesigna, zrobienie składu, czy przygotowanie do druku 4+0 z lakierem wybiórczym, typografii, projektowania… Praca grafika komputerowego jest cholernie trudna a szczególnie grafika DTP, więc w sumie ten kolega nie ma czego żałować… I mam nadzieję, że szybko znajdzie jakąś inną pracę.
Wracając do tematu uważam, iż takie uwagi są jednak potrzebne, a dla wszystkich osób szukających seriali mam jeden uniwersalny Oto on:
sp4d4-jp1r4c-13kups-0b130r-y61n4l