Czy temperatury poszczególnych podzespołów mogą być zbyt niskie? Wczoraj tak właśnie mi powiedział serwisant. Mówił też, aby trochę zmniejszyć obroty wentylatorów gdyż ogólnie za niskie temperatury powodują spadek „mocy” komputera.
To są poniższe temperatury.
W stresie zwiększą się może o 5 kresek więcej.
Temperatura tyczy tych podzespołów
Intel Q9400
Gigabyte GA-EP45-DS3L
GeForce GTX 260 Gainward Golden Sample
Na procesorze jest chłodzenie Pentagram Alpaya
Obudowa CoolerMaster HAF 922 + wentylatory;
120mm z tyłu
200mm u góry
200mm z przodu
Wszystkie chodzą na połowę swoich możliwych obrotów
Coś zmienić? Czy może ten facet chciał mnie zrobić w balona ? Prawdę powiedziawszy nigdy o takim czymś nie słyszałem
Pierwsza i główna rada - zmień serwisanta, bo ten to jako mechanik samochodowy by się nadał, tam za niska temperatura silnika ma wpływ na jego osiągi i zużycie paliwa. W popularnych (takich jak w komputerach) podzespołach elektronicznych nie ma czegoś takiego jak “zmniejszona wydajność z powodu za niskiej temperatury” chyba, że temperatury byłyby ujemne co mogło by spowodować kondensacje wilgoci ale i tak by na ogólną wydajność nie wpływały.
Temperatury podane są OK i nawet jeśli będą niższe to tym bardziej będzie OK.
Albo chciał Cię zrobić w balona i naciągnąć na kasę, albo on nim już jest.
Za niskie byłyby poniżej 0 stopni, zbyt wysokie powyżej 60 stopni, w szerszym zakresie mogą pracować specjalne podzespoły elektroniczne (wojskowe, lotnicze, samochodowe - to głównie kwestia ceramicznych obudów oraz kosztowniejszego zgrzewania ultradźwiękowego). Im niższa temperatura, a raczej im bliższa pokojowej, tym lepiej. Zwiększa się też trwałość, bo najbardziej szkodliwe są skoki temperatury (np. przy włączaniu i wyłączaniu).
Serwisant nie ma zielonego pojęcia o podzespołach elektronicznych, lepiej z niego zrezygnować.
