"Zdalne" odzyskiwanie danych z dysku

Witam, mam takie pytanie jak moge odzyskać wykasowane pliki z dysku twardego,

dysk pracuje w NTFS. Wiem że są recovery itp… ale zależy mi na dwoch plikach i

nie chce demontować dysku w tym celu :slight_smile: Czy moge zrobić odzysk z tego dysku

przy użyciu linuxa live?

 

PS: Jak moge utworzyć idealną kopie tego dysku (wraz z wykasowanymi plikami),

wiem że trzeba wykonać kopie na najniższym szczeblu, czy moge użyć DD?

dd if=/dev/sdb2 of=/home/user/idealnakopia.img …coś tam coś tam…

Chodzi mi oto aby wykonać kopie taką aby móc z niej odzyskiwać dane

bez potrzeby dysku fizycznego?? Czyli kopia ma być jak dysk fizyczny moge

ją analizować odzyskiwać z niej dane itp…

Tak, możesz użyć dd oraz linux live na tym kompie w którym jest ten dysk z którego chcesz odzyskać dane. Ale jeśli masz zewnętrzny duży dysk usb albo można też po sieci to zrobić np. sshfs to prościej od razu dane odzyskać za pomocą photorec, on i tak nie rusza dysku z którego odzyskuje dane tylko zapisuje je na innym.

Zależy mi na wykonaniu tego dysku kopii tak abym mogł sobie odzyskiwać pliki u siebie w domu. To dd stworzy taka idealna kopie?

A potem moge na niej pracowac jak na fizycznym dysku? czyli odzyskiwać skasowane dane itp. ??

Tak, photorec obsługuje obrazy tworzone za pomocą dd, przy czym problem z obrazem czystym z dd będzie to żeby będzie dokładnie tak duży jak pojemność dysku/partycji, żeby to ominąć i puste miejsce nie zajmowało miejsca w obrazie należy użyć wraz z dd gzip żeby całość skompresować, oczywiście nie ma się tutaj co martwić bo nadal zachowa to 100% oryginalności obrazu z dd, tutaj mała instrukcja jak zrobić backup dysk za pomocą dd oraz gzip http://www.linuxweblog.com/dd-image , jedynie nie robisz punktu ostatniego z nadpisywaniem pustej przestrzenie, bo wtedy stracisz dane które chcesz odzyskać.

dragonn: “z dd będzie to żeby będzie dokładnie tak duży jak pojemność dysku/partycji,”

przygotowałem się na tą ewentualność dysk ma 50gb a mam podreką dysk zew. ok. 250gb

 

http://www.linuxweblog.com/dd-image

fajny ART dzięki, zawsze lepsze niż man dd

 

wiec dziś robie dd dysku a wieczorem w domu odzyskaje skasowane pliki z dd :slight_smile:

Fajnie że moge pracować na kopii dd jak na orginalnym dysku

I tak skorzystanie z gzip w locie powinno przyśpieszyć tworzenie kopi, oczywiście przed odzyskiwaniem danych z niej musisz ją rozpakować.

Ogólnie przy dysku 250GB ominąłbym kompresję, szkoda czasu na dekompresję. Zamiast GZip można użyć Bzip2 lub lzma, obraz będzie mniejszy, za to kompresja/dekompresja zajmie więcej czasu. Trzeba też brać pod uwagę, że przekopiowanie 50GB bit po bicie zajmie nie kilka minut a kilka godzin.

Fakt, traci się czas na dekompresję, a zaproponowałem gzip bo właśnie jest najszybszy a poradzi sobie równie dobrze z kompresją wolnych obszarów dysku, różnica do bzip2 czy lzma raczej nie będzie jakaś drastyczna. I tak jak mówisz roobal"przekopiowanie 50GB bit po bicie zajmie nie kilka minut a kilka godzin" dlatego zaproponowałem kompresję, czas na dekompresję to już będzie można spokojnie w domu poświęcić.

Właściwie tak.

Czas dekompresji nie ma dla mnie znaczenia może być to nawet godzina, komputer który ratuje to stary typ dysk ok. 50Gb-80Gb, jeszcze tam nie patrzyłem :wink:

leży on w “magazynie”. Klient poprosił mnie o odzysk dwóch plików z tego dysku, bo ten ktoś podczas emigracji na win8 usunał sobie dokumenty ;D

 

Więc potok z kompresją wygląda tak:

# dd if=/dev/sdb ...coś.. | gzip -c > /root/kopia/sdb/sdb.img.gz

Tak, dokładnie tak, pamiętam o parametrze bs do dd, odpowiada on za kopiowania danych blokami (inaczej tak jak by cache dd) co przyśpiesza odczyt oraz zapis niż czytanie bajt bo bajcie i jego zapisywanie od razu.