Hej.
Czy możecie polecić program dla Windows 7, który umożliwi mi podgląd pulpitu (nie przejęcie) zdalnego komputera przez internet?
Zależ mi by był możliwie dyskretny, tzn. bez jakiś wyskakujących powiadomień na zdalnym komputerze, (ikona w trayu może być) i zużywał możliwie jak najmniej danych (wysoka kompresja mi nie przeszkadza).
Teamviewer odpada - nie chcę sterować zdalnym komputerem, poza tym zmienia tło kompozycji zdalnego na czarne, a na zakończenie wywala komunikat…
Normalne VNC nie wyświetla komunikatów i nie zmienia tapety.
Jeśli chcesz tylko podejrzeć to możesz także użyć RDP, czyli protokół zdalnego pulpitu dla Windowsa.
żeby była jasność - komputery NIE są w sieci lokalnej, komputer zdalny nie ma stałego IP - VNC działa podobnie jak teamviewer, czy tylko po lokalnej?
Zależy, czy masz publiczne ip, ale jeśli nie masz możesz ngrokiem przetunelować i też będziesz miał dostęp. Sam tak robię i wszystko działa, jeśli będziesz potrzebował więcej pomocy - napisz chętnie pomogę.
komputer nad którym chcę mieć wizualny wyrywkowy nadzór/podgląd łączy się przez sieć komórkową. Ponieważ nie jestem biegły w temacie tworzenia tuneli, idealnym rozwiązaniem byłby program typu serwer-klient, nawet z pośrednictwem jakiś serwerów - dokładnie jak teamviewer - byleby spełniał moje założenia.
Spokojnie, ngrok jest bardzo prosty w obsłudzie.
Ok, czyli ten ngrok musiałbym zainstalować u siebie jak i na zdalnym (serwerze), tak? klikając u siebie będę miał jakąś listę serwerów przypisanych np. do adresu e-mail, czy też serwer będzie miał przypisany jakiś konkretny numer, który poznam dopiero po zainstalowaniu nań ngrok-a? Czy muszę znać zewnętrzny adres IP serwera i co w przypadku jego zmiany?
Nie, ngroka instalujesz tylko na serwerze i dostajesz adres, przez, który się potem łączysz. Ngroka można traktować jako pośrednik. Przy każdym uruchomieniu ngroka masz nowy adres, ale przecież może być uruchomiony cały czas. Nie musisz znać zewnętrznego ip, ngrok daje swój.
czyli jeśli dobrze rozumiem przed wykonaniem połączenia loguję się na stronie ngroka i dostaję IP do bezpośredniego połączenia z serwerem - zupełnie jak w sieci lokalnej?
Tak, tylko niezupełnie przez stronę, tylko przez program, który pobierasz na komputer - serwer.
okeeey… trochę nie ogarniam, jeśli ja - klient “podglądacz” - nie potrzebuję programu, tylko będzie on na “podglądanym” serwerze, to jak będę miał ten adres? 
Na komputerze podglądowym zainstaluj jakiś vnc viewer.
Jeśli chcesz tą metodę to zainstaluj UltraVNC Server na serwerze, ustaw hasło i potem tylko ngrok.
kolejny etap z vnc ok - logiczny, tylko ten ngrok - skąd ja będę miał informacje na temat IP serwera generowanego z ngrok, skoro u siebie nie będę miał ngrok?
Ngrok daje Ci adres publiczny. Za jego pomocą możesz się łączyć już wszędzie. Zacznij instalować i sam zobaczysz jak to działa.
Zaczynam powoli ogarniać ngroka, dalsze próby będę robić w weekend, więc jak napotkam jakieś opory to się odezwę, dzięki!
Normalnie uruchamiasz jakiś serwer vnc, a potem po prostu ngrok tcp 5900. Mówiłem, że ngrok nie jest trudny.
Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka
Nawet skype to umożliwia.
Tak z innej beczki: jeżeli chcesz wiedzieć co się dzieje na zdalnym komputerze, a nie podpowiadać komuś co ma zrobić, to może lepszy byłby jakiś robiący screenshoty co jakiś czas / po kliknięciu? Przeglądasz kiedy chcesz, bez potrzeby pilnowania “na zywo”.
Dużo to wygodniejsze - na pracownika masz “kwit” że się opiernicza, nie wspominając o pilnowaniu dzieciaków - gotowe dowody dla Policji jakby coś się działo.