Witajcie
Jak w temacie. Podczas pracy kompa zwalnia zegar systemowy. Po powiedzmy 8 godzinnej pracy zegar pozni sie nawet o 40 minut :o .
Gdy zrestaruje kompa godzina wraca do normy (tzn. pokazuje taka jaka byc powinna). A po kilku godzinach znowu te kilkanascie minut w plecy…
Co jest tego powodem i jak temu zaradzic.
Pozdrawiam
Darth
może bateryjka na płycie siada???
A co ma do tego bateryjka jak robi się to jak komputer jest włączony. :?
Czyli wychodzi z tego że bios OK i bateria.
Trzeba czepić się systemu.
Ale weź zmierz baterie dla pewności,jak ma mniej niż 3V wymień.
UPDATE
Menadzer urządzeń tylko niewiem jaki masz system to szukaj w menadzer urządzeń i urządzenia systemowe lub coś takiego jak czasomierz systemowy i zegar systemowy ,odinstaluj,usuń restart i zobacz.
Bateryjke, owszem sprawdze, ale mnie rowniez sie wydaje, ze to nie wina jej napiecia. Przeciez po restarcie godzina jest OK… Co wiecej, gdy komp jest wylaczony , a pozniej (po kilku godzinach) go odpale to godzina rowniez jest w porzadku. Tylko pdczas pracy godzina zwalnia… i w tym tkwi problem…
System to WIN '98, 256 RAM, GF 4 MX440, Celeren 1,8 na plycie MSI (chipset SIS)
Pozdrawiam
Darth
Skanowałeś system pod kątem obecności syfów?
a może po prostu masz ustawiony czas na jakiś indonezyjski… wejdz w ustawienia zegara -> czas z internetu -> zaktualizuj sobie czas 
sprawdz też strefę czasową.
Nie ma możliwości żeby tego przyczyna byla bateria, w takim przypadku im dłużej komp chodzi tym zegar powinien przyspieszac pozatym przeciesz to zegar systemowy…
Jeśli to nie działa, to jakiś robak :-o