To byłby mój pierwszy bardziej profesjonalny zegarek. W sensie markowiec, bo wcześniej miałem jedynie Casio. A Casio to trochę tak jak samochód marki Polonez
Myślałem o Adriatice.
Poszukuję czegoś w miarę uniwersalnego - coś co będzie pasować i do stroju casualowego jak i do pracy czy garnituru od czasu do czasu. A więc nie może być na bransolecie stalowe, raczej na pasku skórzanym.
Myślałem o szwajcarskich: Certina, Tissot, japońskich: Seiko bądź - Adriatica - chyba polska?
Co możecie powiedzieć o wyżej wymienionych markach/zegarkach? Warte swojej ceny? Oczywiście jestem otwarty na inne propozycje.
i to całkiem fajne zegarki w często niezłych cenach.
Tissot i Certina - mnie bardziej się podobają Certiny, nie mniej jednak ich cena jest często wyższa od innych marek (możesz poszukać więcej info, bo UOKiK orzekł niemałe kary na polskich dystrybutorów / sprzedawców)
Seiko - fajne zegarki w przyzwoitych cenach, automaty z tej niskiej serii 5 również dają radę. Ale chyba większy wybór jest na bransolecie…
Możesz też zerknąć na Orienty, polecane przy niewysokich budżetach.
Musisz też określić, jaki mechanizm Cię interesuje, czy mechaniczny, czy kwarcowy i przy obu są wady / zalety.
Ostatnio zakupiłem Bulovę z serii Aerojet na pasku, bardzo dobrze prezentuje się z koszulą
Ten sprzęt wyżej, jest naprawdę bardzo udany. Typowy mechanik, stąd trochę wyższa cena od zegarków kwarcowych. Ale dzięki temu będzie trwalszy kilka razy od kwarców. Mechaniki jeżeli przechowywane są w poszanowaniu, to właściwie działają nawet przez kilkadziesiąt lat. Dlatego tak istotną kwestią jest to, aby wybierać klasyczne modele, które nie ulegają trendom modowym.
Wiele osób pisze na forach,że fajne są jedynie zegarki na pasku ale nie wiem czemu po prostu nie widzę się włąśnie z takim zegarkiem. Na co dzień ubieram się na sportowo i wydaje mi się,że do takich ciuchów lepsza będzie bransoleta.
Poza tym czemu nie mozna niby nosić zegarków na bransolecie do garnituru? Na moje oko to również nieźle wyglada.