nie wiem za bardzo jak zdefiniować ten problem, ale najprościej mówiąc - karta grafiki się popsuła i nie wiem czy mechanicznie czy po prostu coś złego z oprogramowaniem, stąd myśl, że napiszę do użytkowników tego obszernego forum
Problem wygląda tak:
i jedyny sposób aby cokolwiek zrobić na komputerze, mogę za pomocą trybu awaryjnego z obsługą sieci. Inaczej czarny ekran i ‘zwiecha’ komputera.
Odinstalowywalem i instalowywalem sterowniki, bezskutecznie.
Jeszcze parę dni temu mogłem wejść bez trybów awaryjnych, tylko w normalny windows, ale nie mogłem uruchamiać żadnych aplikacji bo od razu zwiecha i popsuty obraz. A, jeszcze dźwięk znikł.
Jeśli macie jakieś pomysły albo diagnozy to proszę o podzielenie się nimi ze mną Z góry dziękuje za pomoc
Właśnie testuję pamięć tym programem z linku i nie wykrył żadnych errorów.
Na trybie awaryjnym ciągle są paski ale mogę używać komputer. Nie probowałem na innym monitorze, ale jak podłączam monitor tylko do gniazdka i wchodzę w jego manu, to pasków nie ma.
No też sądzę że to nie wina monitora. Ostatnio przekładałem wszystko do nowej obudowy, przez tydzień działało i…wiadomo.
Możliwe że dotykiem coś uszkodziłem, jakieś zwarcie czy coś.
Teraz epoka laptopowców, przynajmniej w moim otoczeniu i trudno o pożyczenie, choć dałoby rade pewnie. Zamówiłem na allegro podobną karte, niemalże identyczną (GeForce 8800 gts 320 mb), ale jak wcześniej uda mi się rozwiązać ten problem, to ją sprzedam.
