Zepsuta wtyczka kabla HDMI

Witam,

A mianowicie… czy jest możliwość naprawienia wtyczki? widać tylko “druty”… Czy kabel nadaje sie już tylko do wyrzucenia?

Przy cenie znośnego kabelka rzędu 30 złotych, po co się zastanawiać nad naprawieniem i ryzykiem spalenia 2 podłączanych urządzeń, których cena zapewne wielokrotnie przekracza cenę kabelka.

Naprawić to nie za bardzo, ale wymienić całą końcówkę to jak najbardziej można.

barowuni , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie popraw tytuł tematu, używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Nie ma czegoś takiego jak znośny kabelek rzędu 30 zł. Sygnał cyfrowy jest wyświetlany na zasadzie zero-jedynkowej. Jest albo go nie ma. Telewizor wyświetla obraz przez kabel HDMI idealnie albo go w ogóle nie wyświetla. Spotkałeś się kiedykolwiek aby wzorem z obrazu analogowego, obraz cyfrowy “śnieżył”. Moim zdaniem czy kupisz kabel HDMI za 600 zł czy za 15 zł to zawsze będziesz miał taki sam idealny obraz.

Również zalecam poradę Fanboja O oraz kupno najtańszego kabla HDMI.

  1. Znośna jakość kabli HDMI polega na ich wytrzymałości, tzn. że nie urwiesz wtyczki po kilku przyłączaniach, a także nie przetrzesz kabla.

  2. W obrazie cyfrowym nie ma śnieżenia, ale są za to pikselowate przycinki, albo trzask w głośnikach :wink:

Kabel kosztował mnie ok. 100zł… jeżeli wymiana całej końcówki będzie mnie mniej kosztować… to po co kupować drugi kabel?

Teoretycznie widać te druty… i jeżeli bym sie troche pobawił… myśle że włożył bym każdy drucik do odpowiedniego miejsca… oczywiście nie byłoby tak jak fabrycznie…

@Felippe82

Ile wyniesie mnie naprawa samej końcówki i gdzie moge wykonać taką usługe?

@Fanboj

Nawet jeżeli dam do naprawy samą końcówke… to nadal to nie będzie sie opłacać… i jest ryzyko spalenia laptopa jak i TV?

@Starchris

Co na temat naprawy?

http://allegro.pl/wtyk-hdmi-typ-a-19p-m … 22221.html

trochę wprawy z lutownicą i zrobione.

Kabel który kupiłem był wytrzymały… no i nie widać było śladów przetarcia… ale z braku nieuwagi kabel HDMi był podłączony do TV… no i stało sie co sie stało… i szukam teraz jakiegoś rozsądnego rozwiązania…

Dodane 30.12.2011 (Pt) 23:30

Tutaj zdjęcie kabla HDMi

http://www.bridgeconnect.eu/products/pr … 1m,64.html

Jeśli tylko masz ochotę i czas aby jednak naprawić ten kabel to ja nie jestem temu przeciwny i trzymam mocno kciuki aby Ci się udało. Wyraziłem tylko opinię, że taniej by było kupić nowy kabel HDMI. Naprawa nie powinna Cię kosztować więcej niż 50 zł. Możesz to wykonać sam lub w każdym lepszym serwisie elektronicznym za Ciebie to wykonają.

część wtyczki została w laptopie… w kablu tam to sie ułamało… i widać było tylko druty… zresztą taki kabel jaki mam to w poście powyżej możesz zobaczyć, albo pod tym adresem… tylko zdjęcie główne… bo te poniżej to jakieś inne:

http://allegro.pl/kabel-hdmi-wtyk-hdmi- … 06546.html

ktoś tu wcześniej wspomniał o możliwości uszkodzenia jednego jak i drugiego sprzętu… jest duże ryzyko by takie coś sie stało? tzn. co musiałoby źle pójść by tak sie stało?

jeżeli mam zaoszczędzić 50zł… a jest duże ryzyko uszkodzenia jednego jak i drugiego sprzętu… to chyba pokusze sie o kupienie nowego kabla hdmi :[

czy także jest możliwość, że w serwisie elektronicznym mi źle to zrobią?

Jest ryzyko ale jakie, tego Ci nie umiem powiedzieć i pewnie mało kto będzie wiedział.

Oczywiście, że jest taka możliwość ale to naprawdę musiałbyś mieć strasznego pecha.

Np. przez jeden z kabelków w HDMI przepływa napięcie. Niepoprawne podpięcie może uszkodzić jedno lub obydwa urządzenia.

Po pierwsze, HDMI nie ma czegoś takiego jak korekcja błędów w sygnale cyfrowym. Może śnieżył nie będzie, ale zakłócenia i owszem się pojawią. Różne. Lub nie pojawi się nic na ekranie.

Po drugie, za 15 złotych to można w “sprzyjających” okolicznościach kupić kabelek, który zdewastuje gniazdka HDMI. Taka jakość i dokładność wykonania. Przy 30 zł jest nieco mniejsza szansa na bubel.

Po trzecie, widziałem na własne oczy zakłócenia idealnego cyfrowego obrazu. Aż po “całkowite zaniebieszczenie” obrazu.

Bodaj Display Port miał jakąś korekcję błędów, ale się nie upowszechnił.

Nie musi mieć ponieważ każdy telewizor z wejściem HDMI posiada korekcję błędów. Poprzez kabel HDMI płyną dwa sygnały: z pierwszego telewizor tworzy obraz, a drugi mu służy do korekcji błędów.

No ale ty mówisz o sygnale cyfrowym, a nie o kablu HDMI. Zakłócenia zawsze wynikają z jakości sygnału, który płynie przez kabel HDMI, a nie z powodu samego kabla HDMI. Typowe zakłócenia, które są zawsze powodowane przez słaby sygnał, a nie kabel, to przycinki pikselowe. Natomiast jeśli sygnał cyfrowy jest w porządku, to każdy kabel HDMI (niezależnie jaki) wyświetli go (prześle do telewizora) tak samo.

Jedynie długość kabla HDMI ma znaczenie. Jak ktoś będzie chciał przesłać sygnał na ponad 10 do 15 metrów to obraz może się istotnie pogorszyć. No ale od tego są repeatery sygnału aby temu zaradzić.

.

Ale to musiały by być naprawdę bardzo “sprzyjające” warunki.

To co widziałeś, to były zakłócenia związane z jakością sygnału przesyłanego przez kabel HDMI. Natomiast na pewno nie były powodowane przez sam kabel HDMI (zakładając, że kabel HDMI był sprawny).

Wcale się nie dziwię, że się nie upowszechnił. Standard HDMI nie dość, że jest lepszy to tańszy. Taka sama sytuacja była ze standardem FireWire, też się nie przyjął natomiast USB jak najbardziej.

Albo niedługo masz coś do czynienia z HDMI, albo jesteś teoretykiem. Ja już przebrnąłem u siebie i rodziny przez kilkanaście kabelków. I ostatnie w co uwierzę, to cudowność transmisji cyfrowej. I nie, nie jestem maniakiem polecającym kable ze złoconymi wtyczkami za kilka tysięcy, ale z praktyki poniżej 30 zł za około 2m kabelek nikomu nie polecam się pchać.

Zawsze? Na pewno? Czyli podmiana kabelka poprawia jakość sygnału?

Już jesteś blisko. A co będzie, jeśli krótki kabelek będzie miał tak parszywą jakość żył i nie będzie podawał “czytelnego i jednoznacznego” sygnału/napięć?

Ja tego nie neguje. Jakość wykonania i wytrzymałość kabla zawsze jest w cenie ale moim zdaniem nie idzie to w parze z jakością przesyłanego sygnału przez dany kabel ponieważ jeśli kabel HDMI jest sprawny, to bez względu na rodzaj kabla, sygnał cyfrowy zostanie przesłany tak samo.Takie jest moje zdanie i ja go nie zmienię.

Ja również nie jestem. Skoro kabel za kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych wyświetla sygnał cyfrowy tak samo jak kabel za kilkaset lub kilka tysięcy złotych, to wiadomo, że ja decyduje się na zakup tych tańszych i te będę zalecał.

Moim zdaniem z praktycznego punktu widzenia zawsze i na pewno.

Moim zdaniem podmiana kabelka nie poprawia jakości sygnału. Skąd taki wniosek wyszukałeś z mojego postu ?? Nic takiego nie pisałem.

Takie były wyniki z moich zmagań z zakłóceniami na połączeniach HDMI. Jak były zakłócenia to znikały po podmianie kabelka.

Według ciebie miałem “zawsze, na pewno” problemy wynikające z jakości sygnału.

W związku z tym, że kabel HDMI nie może zakłócać, co się stało, że zmiana kabla zlikwidowała zakłócenia? I dlaczego materiał nie miał zakłóceń na wyświetlaczu laptopa, a na TV & HDMI się coś dziwnego pojawiało?

Skoro zmiana kabla problem rozwiązała, to znaczy, że kabel był w jakiś sposób uszkodzony. Przyczyną mogło być i to, że ten kabel był tak tandetnie wykonany, że z natury rzeczy powinien być określony jako uszkodzony. Przy kablach nawet za 20 zł jakość wykonania powinna być na tyle dobra, że dany kabel powinien wyświetlać idealny obraz. Oczywiście zdarzają się i wyjątki.

Jeśli to był ten sam kabel, który wyświetlał dobrze obraz na Laptopie, a źle na telewizorze, to przyczyny mogą być różne. Problemem mógł być sam kabel, sam sygnał, a może laptop lub telewizor. Trudno mi ocenić tę sytuację. Jeśli po zmianie na kabel, którego jakość wykonania oraz wytrzymałość nie budziła zastrzeżeń, i tu i tu problem zniknął, to przyczyną prawdopodobnie była bardzo tandetna jakość wykonania kabla problemowego. Tak jak wspominałem wyżej, za cenę nawet 20 zł powinno wszystko działać bez zarzutu no ale mogą zdarzyć się wyjątki.