Witam, kupiłem miesiąc temu dysk WD Black i ku mojemu zdziwieniu urwana jest ta część:
Dysk jest w pełni sprawny i katowany dzień w dzień działa bez zarzutu. Zastanawiam się czym przykleić tą “kosteczkę”? Wygląda mi ona na metalową? Wygląda to tak jakby dysk spadł właśnie na ten róg z drugiej zaś strony nie ma ani śladu po upadku i może to wada fabryczna.
Dysk kupiony jako nowy. Chciałbym to przykleić gdyby mu się coś jednak stało to odesłałbym na RMA do WD a mogliby zobaczyć brak tej kosteczki i posądziliby mnie o “rzucanie” dyskiem? Tak wiem już po fakcie i nic z tym nie zrobię. Mogłem oddać wyszło jak wyszło.
Uważasz, że pracują tam idioci, którzy by tego nie zauważyli? Widząc próby ukrycia uszkodzenia automatycznie wszelkie usterki będą zrzucone na uszkodzenie mechaniczne (bez przyklejenia będzie tak samo)
Niezależnie od tego co zrobisz jesteś na przegranej pozycji.
Na następny raz myśl"przed" a nie próbuj kombinować “po”
No nic przykleiłem kropelką i ani śladu więc Ci “idioci” jak ich nazwałeś nawet tego nie zauważą. Gołym okiem nic nie widać. Mam nadzieję że nie będę musiał korzystać z “gwarancji”.