Zgrzyt dysku i zawieszenie systemu

 Witam.

Od jakiegoś czasu mój komputer zaczął się zawieszać. Niezależnie co robię coraz częściej pojawia sie dzwięk “tyk” i odgłos rozkręcającego się dysku jak przy uruchamianiu komputera. Następnie system zawiesza się na jakieś 10- 15 sekund po czym wszystko wraca do normy. Początkowo myślałem, że to może bad sectory albo jakiś wirus, ale HD tune i Crystal Disc Info wskazują że z dyskiem jest wszystko ok, wirusów też nie ma. Mój dysk to Seagate 1Tb zakupiony 1,5 roku temu. Czasami również przy uruchamianiu komputera uruchamia sie skanowanie spójności danych na dysku czy jakoś tak. Ogólnie system mi się troche posypał bo jak wchodzę np do windows update to komputer sie wiesza a jak wejde do np painta to wywala mi błąd. Czy reinstal systemu coś da czy dysk jest zepsuty? Co może być przyczyną tego wszystkiego?

Pokaż S.M.A.R.T. Dysku->Uruchom-CrystalDiskInfo -  wersje portable , zmień ustawienia (Funkcje, Advanced Feature, Wartość Raw i ustaw 10 [DEC]) pokaż  okno z programu wszystkie parametry. Screeny daj na  zewnętrzny serwer a na forum podajesz  link  lub miniaturkę.

Masz walnięty zasilacz. Zapewne jeden z “czarna lista zasilaczy elektroda”. daje za słabe napięciem lub moc i dysk się zatrzymuje. Wymień go a wszystko wróci do normy. Ewentualnie zasilacz może się przegrzewać bo osiadł na jego radiatorze kurz. Przedmuchaj go odkurzaczem.

Dla testów przełóż dysk do innego komputera, i zobacz czy działa. Lub z innego komputera przełóż  zasilacz. Napisz jak poszło.

Miałem lata temu takie same objawy z dyskiem FujtsuSiemens. Okazało się że winna była elektronika dysku a dokładniej układ zasilania napędu talerzy, dysk oczywiście był do wymiany ale dane udało mi się przekopiowac na nowy eksperymentalnie podmieniając elektronikę pozyczoną z prawie identycznego modelu.

W twoim przypadku winna może być elektronika dysku ale podobne objawy może też dawać niestabilnie działający zasilacz, zalecane w pierwszej kolejności sprawdzić jaki masz zasilacz bo niestabilnie działające pseudozasilacze z czarnej listy mogą nawet uszkadzać inne komponenty (taki pseudozasilacz najlepiej od razu wymienić).

 

Zasilacz jest raczej ok (Fortron 400w) 

Sądząc po wiekowości sprzętu, zasilacz  ma swoje lata, prawda? Nawet markowy zasilacz po 5+ latach to jedna wielka niewiadoma.

Zaś “tykanie” dysku to zawsze powód do wymiany albo chociaż backupu - może się zwalić za dwa dni, może chodzić jeszcze latami. Miałem dysk od IBM, który miał iść w firmie na złom, a u mnie pracował jeszcze 6lat, ale zdarzył się też taki, który tyknął kilka razy i padł.

zasilacz nie był od nowości z tym komputerem. Kiedyś owszem był to noname feel 450w ale właśnie uszkodzil mi płytę i wraz z nią został wymieniony. Czyli mówisz ze reklamować dysk? Mam gwarancje do lipca.

A i jeszcze mam pytanie czy jak oddam go na gwarancję to mogę zażądać nowego dysku czy dopiero dostanę go po jakiejś weryfikacji tego uszkodzonego ? Niestety nie mam zapasowego ;/

 

Jest ktoś w stanie mi odpowiedzieć ? ;/

 

Seagate kiedyś był dobry, ale ta marka się już popsuła. Niedawno jeszcze dobre były dyski Hitachi (chodzi u mnie w laptopie 7 lat, a dużo upadków już przeżył), ale wszystko przejęło WD.

Dyski mechaniczne zawsze hałasują, ale kiedy trzeszczą i tykają informują o tym, że niedługo mogą **(ale nie muszą) **się zepsuć. Jak jest stary (~10 lat) i hałasuje, ale nie ma błędów odczytu/zapisu to znaczy, że łożysko silnika zaczyna się wycierać, ale może działać jeszcze “100 lat”, natomiast jeśli pojawiają się liczne błędy, a dysk jest nowy, jak w Twoim przypadku, znaczy to, że najprawdopodobniej dysk w najbliższym czasie może się zepsuć z powodu np.wady fabrycznej albo niewielkiego uszkodzenia. Zalecam tworzenie kopi zapasowych, a jeśli posiadasz jeszcze na niego gwarancję producenta, najbardziej opłaca się jego naprawa/wymiana gwarancyjna. Skopiuj wszystkie dane z dysku i go kilkukrotnie sformatuj, jeżeli zdecydujesz się go oddać na gwarancję.

A co do tej gwarancji,czy jak go oddam to mogę zażądać nowego dysku czy dopiero dostanę go po jakiejś weryfikacji tego uszkodzonego ? Niestety nie mam zapasowego ;/

A co dziwnego teraz przez te 2 dni ani razu się nie  “zatrzymał” i wszystko działa jak powinno .

Raczej dadzą Ci nowy dysk, ale przynajmniej po 2 tygodniach.

ehhh… ok . Dzięki wszystkim za pomoc :wink: