Nie chce odkopywać starych tematów typu “jaki jest najlepszy antywirus” bo z takowym się spotkałem ale z 2006 roku, kiedyś było inaczej teraz się nie co po zmieniało, ciągle nowe virusy i inne zagrożenia. Obecnie używam Kaspersky Internet Security 7.0 ale kończy mi się licencja za 16 dni, nie chce jej przedłużać już choć kaspersky jest zajebisty. Dlatego chcę się dowiedzieć od Was jaki antywirus polecacie, który jest dobry, jakie ma wady i zalety plus przydała by się jakaś zapora sieciowa typu jak ma wbudowane Kaspersky choć może być też osobna Komputer używam na co dzień do internetu i muzyki, często odwiedzam konta bankowe więc przydała by się dobra ochrona. Proszę nie wciskać mi avasta!
tak właśnie patrzałem i G DATA ten co podawałeś w poście pierwszym bardzo dobrze wypadł
avire miałem kieeeedyś na testach plus jakaś zapora śmieszna, niby było ok, ale program pytał się co chwile o to czy ma to blokować to i owo czy tez właśnie ma filtrować tą strone i takie tam pierdoły że szkoda gadać pamiętam że skórkę standardową po włączeniu tej zapory miał czarną “taki bajer”
co do Nortona to jeszcze pytanie standardowe czy muli kompa czy nie? bo z różnymi opiniami się spotkałem.
Czy będzie czy nie będzie “ochrona” i tak tzw. złośliwe oprogramowanie dostanie się do systemu, bo te wszelkie antywirusy dają ochronę iluzoryczną (ileż to ja razy odwirusowywałem komputery ze znanym komercyjnym “pakietem zabezpieczającym” na pokładzie…).
Użytkownik zaawansowany poradzi sobie bez “pakietu bezpieczeństwa”, amator nie poradzi wyposażony nawet w kilka programów zabezpieczających.
Komputer używam na co dzień do internetu i muzyki, często odwiedzam konta bankowe więc przydała by się dobra ochrona. Proszę nie wciskać mi avasta! 
pamiętam że skórkę standardową po włączeniu tej zapory miał czarną “taki bajer” 