Zmiana chłodzenia na CPU a warnuki gwarancji

Cześć.

Wczoraj majterjowałem przy kompie i trochę wiatrak rozwaliłem od radiotora.

Ułemałem zaczep i taki mały kijek co wchodzi w te dziurki od wiatraka.

I jak teraz bym oddał do seriwsu to by to zobaczyli że coś majsterkowałem.

Czyli sttraciłem gwarancję?

A myślałem by zmienić chłodzenie na jakieś za 40 zł i żęby się nie poznali, i czy tak można?

Bo w gwarancji pieszę że nie można używać innego niż dostarczone do pudełka jest. To też bym stracił gwarancję? Czy w razie czego uznali by mi gwarancję?

Niestety. Pomałany wentylator ewidentnie świadczy o tym, że winny usterki jesteś Ty. Dlatego serwis nie uzna gwarancji. Masz to jak w banku. Podmiana wentylatora też nic może nie dać. Chyba, że kupisz identyczny model jak ten, który zniszczyłeś i wentyl nie ma założonej plomby.

jeśli komp na obudowie nie miał plomby tylko ma je na poszczególnych częściach to śmiało wymieniaj ten radiator z tym wiatrakiem.

A jak by sie czepiali w serwisie dlaczego wymieniłeś to powiedz że na tamtym komp sie grzał i miał zwiechy to dałeś wydajniejszy… PS nie zapomnij nałżyć pasty termoprzewodzącej na proca…

Aha czyli jak wymienię na inny nie koniecznie AMD, to mogę i nie stracę gwarancji?

Plomb nie było :smiley:

jak już ma być argument z lepszym chłodzeniem to kup coś lepszego :stuck_out_tongue:

i dlatego nie kupuje się zestawów :stuck_out_tongue:

No dobra ale jak kupuje się wersje procka OEM to też nie ma wiatraka i trzeba we własnym zakresie cos dobrac. Wtedy też sie traci gwarancję?!

Czyli zagadka rozwikłana mogę zmioenić chłodzenie i nie strace gwarancji.

Tak…ale procesor raczej ci się nie popsuje! Chyba że sam go rozwalisz…