Na komputerze mojej dziewczyny co restart systemu przestawia się data i godzina. Przeskanowałem system. MBAM wykrył trochę syfu, który już usunąłem. Poniżej załączam logi.
Taki efekt może powodować padnięta bateria (dostała zwarcia), miałem już kiedyś pacjenta, że aż spuchła i pękła. Lepiej sprawdz bo potem może być drama.
Jest infekcja, to chcę ją wyeliminować. Baterii w tej chwili i tak nie wymienię, bo nie mam nowej, a specjalnie do sklepu o tej godzinie szedł nie będę. Rano muszę wstać do pracy.
Czy ja gdzieś napisałem, że to zasilacz powoduje problem? Napisałem, że podejrzewam jeszcze problem z zasilaczem, ale to zupełnie osobny problem.
Oczywiście, że zrobię. Przestań udawać już takiego mądrego, bo Ci to nie wychodzi. Proszę Cię, nie udzielaj się w przyszłości w jakimkolwiek moim temacie, bo i tak mi w niczym nie pomagasz, Twoje rady i tak mnie nie interesują i obejdę się bez Twojej “pomocy”.
Tak, sprawdzę to. Bateria też mi przyszła na myśl, więc spokojnie
Kompa dawno nie używałem, a obecnie jest na wyjeździe - komp jest poza domem na czas remontu w chacie. Podejrzewam, że plyta już pada, bo z komputerem dzieją się cuda, ale reset biosu też spróbuję, gdy komputer wróci do domu. W każdym razie dzięki za podpowiedź.